[Czuwaj] Re: Posiedzenie RN ZHP
Andrzej Starski
astarski w wp.pl
Śro, 9 Mar 2011, 16:11:55 CET
From: "seascout" <czwartak w gmail.com>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
> Andrzej, bo mówimy o dwóch sprawach. Ty piszesz o sytuacji, w której
> Związek
> jest właśnie teraz. A jak piszę o latach zaniedbań, za które - jak się
> okazuje - mamy zapłacić. Nie dość, że nie spłacono starych długów, to
> zaciągnięto nowe - mimo tego, że strategia ZHP w obszarze finanse, w celu
> 1,
> wyraźnie tego zabraniała. Zobowiązania chorągwi - to też nie jest nowa
> sprawa. Gdzieniegdzie ciągnie się już 5 lat! Zastanawia mnie, czemu nic w
> tej sprawie przez te lata nie robiono...
Z tego co pamiętam zobowiązanie w SKOKu zostało zaciągnięte w celu spłaty
wymagalnego długu - tzn. takiego, który trzeba było już zapłacić, bo
konsekwencją, byłoby - jeśli dobrze pamiętam - zajęcie komornicze albo
zerwanie porozumienia o spłacie długu, skutkujące kolejnymi gigantycznymi
odsetkami. Tak więc nie pożyczono miliona, aby go przejeść, tylko żeby się
ratować. To chyba (nie jestem na 100% pewien) poszło na Zawiszę, ale
wierzyciel przecież nie chciał Zawiszy tylko pieniędzy od ZHP. Tak więc w
moim rozumieniu GK-a nie powiększyła długu, ale zachowała status quo, być
może unikając jeszcze poważniejszych konsekwencji finansowych dla ZHP.
> Wiesz... Ty masz dostęp do dokumentów. Wiesz więcej. Wiesz może, na co
> poszło zobowiązanie zaciagnięte na Perkozie? Ten słynny milion od SKOK? Ja
> słyszałem, że z tego zapłacono między innymi stary dług na Zawiszy, jaki
> został zaciągnięty jeszcze za czasów Naczelnika Pacławskiego.
Nie no Rafał przeceniasz mnie, będąc członkiem RN do 2009 rzeczywiście
miałem dostęp, ale teraz "jadę bocznym torem" i wiem tyle samo co Ty albo i
mniej.
> I co się dalej dzieje? Skarbnik, nie otrzymuje absolutorium na Zjeździe
> ZHP
> (moim zdaniem słusznie - ale trzeba pamiętać, że decyzję o zaciągnięciu
> zobowiązania podejmowała główna kwatera, a nie skarbnik jednoosobowo).
> Zawisza jest już czysty, więc umarza się postępowanie konkursowe na
> operowanie Zawiszą, na szefa CWM wyznacza się osobę "z palca", a na
> prezesa
> Fundacji zarządzającej CWM i Zawiszą mianuje się byłego skarbnika, który
> nie
> dość że nie otrzymał absolutorium, to jeszcze spowodował wprawdzie
> zadłużenie Związku, ale za to oddłużenie Zawiszy.
Moja wiedza o CWM nie jest duża ale taka, że odkąd mam świadomość na
poziomie hufca i powyżej, to zawsze były problemy finansowe z Zawiszą. Nie
znam kulisów wyboru Marabuta ale wiem, że jest to dobry instruktor -
człowiek z wizją i dobrze mu życzę. Nie mogę jednak merytorycznie odnieść
się do Twoich uwag w tym zakresie.
Andrzej
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj