[Czuwaj] Spis zhp - jestem więc za ACTA!!!
Darek Brzuska
brzuska w mp.pl
Pią, 10 Lut 2012, 23:20:11 CET
Dnia 10-02-2012 o 21:42:42 Kasia Delążek <kasia w wawrzyszew.net> napisała
m.in:
> Idąc dalej - skoro oni mi się wyświetlają, to mogę ich dodać do drużyny
> i zajrzeć w ich dane, podane w spisie. W ten sposób miałam przez chwilę
> druha Przewodniczącego ZHP w drużynie mojego szczepu. Moja drużynowa się
> śmiała, a ja jestem wkurzona.
Nie bardzo wiem, jak można mieć przez chwilę kogokolwiek. Można bowiem go
zapisać, ale raczej nie można go przepisać z powrotem pod pierwotny
przydział. Można mu chyba tylko zamknąć przydział, czyli wypisać ze
Związku. Czy to zostało zrobione?
Według informacji, które przekazał instruktor odpowiedzialny za ewidencję
w GK ZHP, czynność "zapisania" kogokolwiek do swojej drużyny zostawia
ślad, czyli baza ma zanotowane kto tej operacji dokonał.
Poneważ jest to operacja niezgodna z rzeczywistością, uprawniony
użytkownik, który tej operacji dokonał, postapił niezgodnie z przyznanymi
mu uprawnieniami i poświadczył nieprawdę. Oczywiście może próbować
tłumaczyć się, że to przez przypadek mu się kliknęło. Ale i tak
użytkownikowi grożą sankcje, bo postępował niezgodnie z zobowiązaniem,
które przyjął na siebie otrzymując dostęp do ewidencji.
Natomiast co do pisma komendanta chorągwi, tu cytat:
> /Zgodnie z decyzją Głównej Kwatery do dnia 12 lutego 2012 r. wszystkie
> jednostki harcerskie powinny zakończyć weryfikację danych w ewidencji.
> Termin ten jest ostateczny, a jednostki, które nie zakończą weryfikacji
> danych oraz nie spełnią minimalnych wymagać ilościowych - zostaną
> rozwiązane./
to ja mam wątpliwości co do mocy prawnej takiej groźby.
Po pierwsze, to nie chorągiew jest od rozwiązywania druzyn, tylko właściwy
hufiec.
Po drugie, przepisy o działalnością drużyny nie nakładają obowiązku
prowadzenia ewidencji ZHP ani nie nakładają sankcji za jej nieprowadzenie.
Po trzecie, nawet jeżeli podciągnie się nieprowadzenie ewidencji ZHP w
drużynie pod naruszanie przepisów organizacyjnych, to nie można od razu
strzelać z armaty do wróbla i rozwiązywać jednostki. Są inne środki
dyscyplinarne i znamy przypadki, w których CKR wypowiadał się negatywnie
na temat decyzji od razu rozwiązujących jednostkę, i to uzasadnionych
znacznie poważniej niż tylko nieprowadzenie ewidencji.
Po czwarte, istnieją jednostki, w których nie ma przydziału służbowego
większość członków, ma tylko przynależność. Drużyna wędrownicza, w której
większość wędrowników ma przydział jako przyboczni, zastępowi a może i
drużynowi w innych jednostkach - jest tutaj dobrym przykładem.
Czyli grożbami konsekwencji w tym piśmie komendanta chorągwi bym się
specjalnie tu nie przejął.
Co nie zmienia faktu, że warto i trzeba ująć w ewidencji swoje jednostki.
Czuwaj!
hm. Darek Brzuska
druzynowy
254 WDH "Matecznik" im. Janka Bytnara "Rudego"
przewodniczący komisji prawnej RN ZHP
--
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj