[Czuwaj] Chorągiew Warszawska (było: O normalnej Stołecznej i komendzie nie w pakiecie)

[steppenwolf44]

Wybaczcie że zmienię temat, ale od przedwczoraj nie daje mi spokoju jedna rzecz którą usłyszałem podczas spotkania przedzjazdowego Kuby Czarkowskiego.
W spotkaniu uczestniczył między innymi Rafał Bednarczyk, i w pewnym momencie w trakcie dyskusji wspomniał o "narastającym pomyśle secesji hufców warszawskich" czy jakoś tak. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale zabrzmiało to jak sugestia że jeśli wynik zjazdu będzie nie po myśli hufców warszawskich (np. wygra kandydat popierany tylko przez hufce pozawarszawskie), hufce z terenu miasta Warszawy mogą odejść z Chorągwi Stołecznej i założyć nową, 18-tą chorągiew działającą na terenie miasta. Szczerze mówiąc zdziwiłem się gdy to usłyszałem, bo ja też jestem z jednego z warszawskich hufców ale o żadnym planie secesji nie słyszałem. No chyba że o czymś nie wiem.

W związku z tym mam trzy pytania, jeśli ktoś coś wie na ten temat i może podzielić się wiedzą:
1) O co chodzi? To prawda, czy tylko jakaś plotka?
2) Jaka jest procedura powoływania nowej chorągwi? Czyli kto może o to wnioskować, w jak dużym stopniu zdanie hufców chcących utworzyć chorągiew jest wiążące dla naczelnika itp. I co by było gdyby okazało się że na 9 hufców warszawskich 5 albo 6 chce utworzyć nowa chorągiew a 3 albo 4 chcą zostać w Chorągwi Stołecznej?
3) Kto w hufcu decyduje czy dany hufiec ma zostać w dotychczasowej chorągwi, czy przejść do nowej? Czy decyduje o tym komendant hufca? komenda hufca? zjazd hufca?

Pozdrawiam,
phm.Michał Piotrowski, Hufiec Warszawa Żoliborz, Chorągiew (jeszcze) Stołeczna
;)

> 
> Już dawno przestałem wierzyć (jako człowiek małej wiary) że stołeczna
> będzie super, natomiast dzięki tym ujawnionym ekipom chyba zaczynam
> zmieniać zdanie, stołeczna może być super, a jeśli nie super,
> to przynajmniej normalna!
> 
> admiral