[Czuwaj] formalności

Darek Brzuska brzuska w mp.pl
Pią, 6 Lis 2015, 00:42:04 CET


Dnia 05.11.2015 o 23:37 Przemek Bartecki <ciemniak w gmail.com> Przemek  
Bartecki <ciemniak w gmail.com> napisał(a):

> Mam pytanie
>
> Na ile nie poprawnie lub nie prawidłowo jest gdy osoba bez stopnia
> instruktorskiego, otwartej próby na stopień i kursu drużynowych jest
> powoływana na funkcję drużynowego. Przy jednoczesnym zauważeniu że dobrze
> sobie radzi na tej funkcji .
>
> pozdrawiam
>

W ZHP niepoprawnie.
Najnowsza instrukcja drużyny uzależnia zgodę komendanta hufca na pełnienie  
funkcji przez nieinstruktora od tego, że ma otwartą próbę przewodnikowską.  
Dla mnie takie rozwiązanie jest mało sensowne, bo to trochę tak, jakby dać  
zgodę na jeżdżenie samochodem komuś, kto chodzi na kurs do prawa jazdy.  
Ale taki wymóg obowiązuje i już.

Statut ZHP, par. 21 ust. 2 stanowi, że nieinstruktor może pełnić funkcję  
instruktorską pod warunkiem posiadania kwalifikacji. Za "kwalifikacje"  
jest uznawany kurs drużynowych.

Innymi słowy komendant hufca, który mianuje drużynowym osobę opisaną przez  
Ciebie, nie wypełnia obowiązujących zasad, decyzja taka jest sprzeczna z  
prawem więc jest nieważna, niezależnie od tego jak zainteresowany dobrze  
sobie radzi.

Osobnym problemem jest, jak zjeść tę żabę, bo wszystko jest dobrze, dopóki  
nic się nie stanie. A na wypadek wypadku, podejrzewam, np. ubezpieczyciel  
może się uchylić od wypłaty odszkodowania, bo drużynowy nie miał uprawnień.

Na pocieszenie. Takie sytuacje zdarzają się dość systematycznie, w ub.r.  
na moim kursie "Meandry" miałem paru w takiej sytuacji. Co nie zmienia  
faktu, że należy szybko dążyć do naprawy sytuacji dowolną legalną metodą.

Pozdrowienia,
Czuwaj!

hm. Darek Brzuska

-- 
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/


Więcej informacji o liście Czuwaj