[Czuwaj] Role ( trochę OT)
Marcin Bednarski
parasol w harcerstwo.net
Sob, 18 Gru 2004, 12:51:55 CET
Dnia sobota, 18 grudnia 2004 01:25, Marcin Skocz napisał:
>> Czym, oprócz samego faktu urodzenia i ewentualnego karmienia piersią,
> muszą różnić się te role?
> Bo moim zdaniem kontakt z dzieckiem
> wynika raczej z innych uwarunkowań niż płciowe.
> Samotni ojcowie w takim
> wypadku nie mieliby szans nawiązać pełnego kontaktu emocjonalnego, a
> samotne matki nie mogłoby w oógle wychowywać chłopców. Emipirycznie
> sprawdzone - jest inaczej.
Z ciekawości: wskarz, kto tego dowiódł empirycznie, bo jeszcze o tym nie
słyszałem. Znaczy konkretnie kto prowadził badania nad nawiązywaniem "pełnego
kontaktu emocjonalnego" między dziećmi a rodzicami.
Dziwnym mi się wydaje lekcewarzenie faktu urodzenia. Właśnie ten biologiczny
fakt jest determinujący jeżeli chodzi o rolę i kontakt emocjonalny.
Niewątpliwie kobieta rodzi dziecko, a najlepszą metodą żywienia go po
urodzeniu jest karmienie piersią (z przyczyn fizjo- i psychologicznych) i to
powoduje rozwinięcie się innego jakościowo (nie mówię, że gorszego) stosunku
emoconalnego do dziecka (i wzajemnie).
Oczywiście w sytuacji patologicznej* (kiedy dziecko jest wychowywan przez
jednego z rodziców) wynikającej z jakiejkolwiek przyczyny możliwe jest
przejęcie obydwu tych ról i dobre wychowanie człowieka bez zaburzeń, ale
czego to dowodzi? Co najwyżej wszechstronności człowieka, ale nie stanowi
argumentu za zamianą roli ojca i matki przez "swoje widzimisię" albo w imię
idei "udawajmy, że się nie różnimy".
I oczywiście mówiąc o roli nie mamy na myśli jakichś tam prozaicznych rzeczy
jak codzienne zajęcia domowe. Te oczywiście z powodzeniem powinni wykonywać
wszyscy członkowie rodziny.
* czyli odbiegającej od stanu normalnego, komfortowego, właściwego,
porządanego
--
czuwaj !
parasol
--------------------------------------------------
Marcin Bednarski parasol(at)harcerstwo.net
56 WDW "Nieprzemakalni" http://www.arkadia.harc.pl
--------------------------------------------------
Nikomu nie życzę źle, Nie umiem
Nie wiem jak to się robi (J. Korczak)
-------------------------------------------------
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj