Re: [Czuwaj] Wędrownicy na Zjezdzie

Grzegorz greegors w icpnet.pl
Czw, 21 Kwi 2005, 11:59:31 CEST


Chyba kilku Szanownych Druhów nie zauważyło ironii w moim poście...
Natomiast co do meritum:
- wędrownicy są tylko jednym z 4 podstawowych pionów wiekowych. Ja się
bardzo cieszę, że ten pion się tak znakomicie rozwija, natomiast nie
powinien być on uprzywilejowany kosztem innych. Instruktorzy pionów
zuchowego, H i HS ci którzy czynnie pracują z młodzieżą, też są w większości
młodzi (poniżej 30) a na pewno ich służba jest cięższa i bardzej
odpowiedzialna od kogoś kto jest "tylko" wędrownikiem.
- pozostaje pytanie na jakiej zasadzie owi młodzi i aktywni będą
kwalifikowani na zjazd. Jeżeli ma być osobna "lista wędrowników" to jak się
ma to do Statutu ZHP? I w takim razie chyba powinny powstać listy dla
reprezentacji kadry Z, H i HS
To może w ogóle zamiast terytorialnego wyłaniania delegatów na Zjazd przejść
na system branżowy ;-) ???
- młodość wiekiem nie zawsze oznacza czyste serca i otwarte umysły. Mie
napawają obrzydzeniem wszelkie młodzieżówki partyjne, czy młodzieżowe
parlamenty obecnej III RP. W ZHP czasem widać zalążki podobnego
funkcjonowania niestety także ludzi młodych.
- również uważam, że Zjazd ZHP powinien byc zjazdem ludzi dla których ta
organizacja działa, a nie zjazdem półzawodowych i zawodowych komendantów
hufców.  Natomiast kryteria wyboru reprezentantów muszą być jednoznacznie
przejrzyste i demokratyczne.

----- Original Message -----
From: <seascout w go2.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Thursday, April 21, 2005 11:32 AM
Subject: Re: [Czuwaj] Wędrownicy na Zjezdzie


>
> > Hmmm, zaskoczyła i zaniepokoiła mnie ta informacja..
> > Od razu nabrałem jakichś dziwnych skojarzeń z "aktywistami"
> którzy tak
> > licznie występowali w "dawnych dobrych czasach" i którzy mieli
> sporo do
> > powiedzenia, choć nie wiadomo było kto ich wybrał... (a raczej
> było wiadomo,
> > ale nie wolno było o to pytać)
> > Mam nadzieję że ci "aktywni" będą tylko obsługą techniczną
> Zjazdu. Jeżeli
> > nie, to ja bardzo proszę żeby mogło wziąć udział też 50 młodych
> aktywnych
> > harcerzy starszych, 50 młodych aktywnych harcerzy i 50 młodych
> aktywnych
> > zuchów... i oczywiście zeby wszyscy oni byli z mojego
> środowiska ;-)))
>
>
> A mnie bardzo zaniepokoiła ta wypowiedz.
>
> Dlaczego w Zjazdach powinni brac udzial wedrownicy - a nie zuchy?
> Bo to oni sa w takim etapie psychicznego rozwoju, ze zaczynaja
> rozumieć odpowiedzialność za swoją organizacje. I to oni mogą (i
> powinni) tę organizację współtworzyc.
>
> Nie widze nic zlego w udziale wedrowników w Zjezdzie. Wiecej
> powiem - dziwie sie, że wedrownicy nie biorą czynnego udzialu w
> demokratycznych procedurach dotyczacych naszej organizacji. W
> jakiejkolwiek formie.
>
> Mnie martwi, że o organizacji mlodziezowej decyduja w większości
> ludzie, którzy mlodośc maja za sobą. Zawsze wydawalo mi się, że
> harcerstwo jest ruchem ludzi mlodych dla ludzi mlodych, gdy
> tymczasem srednia wieku komendanta hufca wynosi 43 lata (komendanta
> choragwi 47).
>
> W takich realizach, bardzo dobrze, ze ktos dba o to, by w
> najwazniejszym wydarzeniu decydującym o przyszlości stowarzyszenia
> uczestniczyli ludzie dla których ta organizacja istnieje.
>
> Seascout
>
>
>
> PS. A w ogóle, to martwi mnie patrzenie na wedrowników tylko jako
> na obslugę techniczna. W wielu środowiskach wychowanie wedrowników
> polega na zlecaniu im noszenia kanadyjek na bazie hufca...
>
>
>
> _ _ _ _ _ _ _
>
> hm. Rafał Klepacz
> Szef ZKK Hufca Radom - miasto
> Chorągiew Mazowiecka
>
> --
> _______________________________________________
> Grupa dyskusyjna Czuwaj
> Czuwaj w listy.czuwaj.net
> http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj