RE: [Czuwaj] Wędrownicy na Zjezdzie

[Rafal Bednarczyk]

Witam wszystkich,

dwa dni braku dostepu do sieci, a tu tyle
sie dzieje:-)

T. Rex byl uprzejmy odkryc karty wedrowniczego
desantu na najblizszy zjazd ZHP: 

> Do mojej poprzedniej wypowiedzi chciałbym jeszcze dodać, że 
> uczestnictwo wędrowników w zjeździe ma byc zwieńczeniem ich 
> udziału w programie "Młodzi Wyborcy", który zakłada 
> aktywizację wędrowników i młodej kadry instruktorskiej do 
> śwadomego i odpowiedzialnego udziału w życiu ich środowisk 
> harcerskich.
musze szczerze powiedziec, ze jak to przeczytalem to
poczulem sie strasznie niedoimformowany - we wrzesniu oddalem
druzyne wedrownicza jedna z najstarszych w Warszawie, pelnej
studentow no i nic nie wiem o tym super programie "Mlodzi
wyborcy" zeby tam pchac moich wedrownikow. A przeciez jestem
blisko budynku GK, czesto spotykam sie z Lukaszem Czokajlo 
i nic.
Alez musialem przegapic na pewno aktywne naglosnienie
wsrod wszystkich druzyn wedrowniczych (przeciez nie tak
licznych) tego programu!!! Nie moge sobie tego darowac!!!
A najgorsze z tego jest to, ze moi wedrownicy nie beda
mieli szansy uczestniczyc w na pewno jawnych i dobrze
zorganizowanych wyborach do tej 50-osobowej ekipy
wedrownikow - bo przeciez nie bedzie ich wybieral ktos
arbitralnie tylko zrobia to sami oceniajac wzajmenie
swoja aktywnosc w programie. Na pewno!

> Dlaczego akurat 50? Wynika to z pragmatyki, która nakazuje by 
> grupa obserwatorów była na tyle liczna by swą obecnścią nie 
> dezorganizaować obrad Zjazdu. Można byłoby forsować równie 
> dobrze i liczbę 200, jednakowoż pytanie o sens takiego 
> działania pozostawiam zawieszone gdzieś pomiędzy nami 
> dyskutantami do indywodualnej refleksji.
no ja jako wieloletni druzynowy druzynowy wedrowniczy
jestem za liczba 200 - wtedy by mozna niemal dac opiekuna
wedrowniczego kazdemu delegatowi na zjazd. I on by sie
takim delegatem opiekowal w kuluarach zjazdowych, tlumaczyl
bedac aktywnym uksztaltowanym w atmosferze otwartosci
wedrownikiem o co chodzi w tych dyskusjach na Sali.
To na pewno by pomoglo, aby delegaci wybierali wlasciwie.
No a jak by ich bylo 200 to i rezultat bylby wlasciwy.

> I na koniec ostatnia refleksja, dotycząca nurtującego 
> znakomitą wiekszość uczestników dyskusji pytania "Dlaczego 
> wędrownicy?" Można byłoby odpowiedzieć krtóko i obcesowo "bo 
> takie jest założenie progamu skierowanego do wędrowników" 
> Jednakże istotnym jest co innego. Otóż wędrownicy są tą grupą 
> metodyczną i wiekową, która ma być lub właśnie przystąpiła do 
> korpusu instruktorskiego, są zaczynem tej kadry, która 
> poprowadzi nasz Związek w następnych latach. Dlatego też 
> dobrze byłoby, żeby zobaczli i zrozumieli jak funkcjonuje ich 
> organizacja w tej najważniejszej dla siebie chwili. Może 
> wyciągną właściwe wnioski na przyszłość.
a ja bym jeszcze dodal plus zwiazany z pragmatyka zjazdowa:
wplywac na delegatow z calego kraju jest trudno - czesc
z nich jest bierna, rozstrzeleni po calym kraju, nic ich
nie wiaze. A z aktywnymi demokratycznie wybranymi wedrownikami
mozna wczesniej pracowac przed zjazdem - w ten sposob mozna
ogien zmian niesc zdecydowanie skuteczniej.

> Idąc za stwierdzeniem, że "harcerstwo uczy życia", można 
> stwierdzić, że rozumiejąc zasady demokracji i aktywnego 
> uczstnictwa w życiu organizacji , której nauczą się w ZHP 
> łatwiej będzie im budować społeczeństwo prawdziwie 
> obywatelskie, którego jak sądzę, wszyscy oczekujemy.
no wlasnie - dokladnie tak jak napisalem wyzej 

> Nie ma żadnego parytetu, wg którego mileiby być wyboerani 
> uczestnicy do grupy obserwatorów. Jedynym kryterium jest 
> aktywność na warsztatach programu albowiem chcemy by na Zjazd 
> weszli Ci, dla których to doświadczeni będzie miała istotną 
> wartość przy budowaniu swoich postaw.
no ja rozumiem tymbardziej, ze o programie wszyscy wiedza
w ZHP i dostep do niego jest na pewno rowny we wszystkich
miejscach naszego zwiazku. Ze tez ja przespalem ta kampanie
informacyjna na ten temat... Nie moge sobie tego darowac...

> Ps. Mając na uwadze skąpość powyższego wyjasnienia po resztę 
> infomacji odsyłam wszystkich zainteresowanych do tórców 
> Programu "MW" Bartka Myszkowskiego i Łukasza Czokajło z 
> Wydziału Wedrowniczego.
po co - przeciez na stronach www wydzialu wedrowniczego
caly projekt i sposob wyboru wedrownikow do tej 50-osobowej
grup jest szeroko opisany i wszyscy wedrownicy w ZHP
juz o niej wszystko wiedza. A jak ktos nie wie to niech
tam wejdzie i sprawdzi.

pozdrawiam wszystkich
R. Bednarczyk