[Czuwaj] Wolność wypowiedzi a Chorągiew Dolnośląska

[Marcin Skocz]

Proponuję zmienić temat i podyskutować o tym otwarcie z pozostałymi 
uczestnikami listy - być może sytuacja ta pozwoli również dojść do wniosków 
odnośnie pomysłów na reformę związku.

Sytuacja jest chyba wszystkim znana, bo pisałem o niej kilka razy i nie było 
protestów w sprawie szczegółów, które opisywałem.

Otóż po wypowiedzi w której pytałem o to co mogę zrobić jeśli moje 
środowisko zostało okłamane w komendzie chorągwii i wyszliśmy na kłamców 
przez odpowiednikiem chorągwii BdP z Schlezwig-Holstein z którą 
realizowaliśmy wspólny projekt w marcu zeszłego roku, zostałem wezwany na 
rozmowę z komendantką.
Podczas rozmowy pokazano mi moją prywatną rozmowę na gg, wydruki z listy 
itp. i zagrożono, że jak jeszcze coś napiszę, to... (tutaj zostało 
niedopowiedziane).
   Przez tydzień nie robiłem nic związanego z harcerstwem, poza wysłaniem na 
listę maila ze zdziwieniem komentującego kserowanie prywatnych zdjec bez 
zgody autora i pokazywanie ich jako dowód, chociaż zostały zrobione gdzie 
indziej itp.
W efekcie komendantka chorągwii dolnośląskiej wysłała mi maila, że zarząda 
ukarania mnie.

Efekt chyba też większości jest znany - pomimo niemal całkowitej wygranej 
podczas pierwszej rozprawy, w drugiej (po odwołaniu podpisanym m.in. przez 
osobę nieuprawnioną) zostałem ukarany zakazem pełnienia funkcji 
instruktorskich na okres 2 lat. Powodem było np. brak nadzoru nad dziećmi 
podczas chatek, które się nie odbyły! Sąd zabronił nam na wstępie powołania 
świadków, kilkukrotnie odbierał mi głos, stwierdzając że jak będę się 
odzywał to postanowi beze mnie i mojego przedstawciela. Jednocześnie 
swobodnie słuchał szeptanych sugestii "oskarżenia".

Co gorsza - nie ma dróg odwołania się od decyzji, więc chyba istniejący 
układ "postawił na swoim".
Jedynym pozytywnym aspektem jest że w wyniku całej wrzawy został z ogromnym 
opóźnieniem wysłany nasz wniosek i odzyskaliśmy kilka tysięcy złotych, które 
zostały przez głupotę lub złą wolę niemal stracone.

To co mnie jednak najbardziej niepokoi z perspektywy czasu, to obraz 
demokracji i wolności wypowiedzi w chorągwii. Tak naprawdę promowani są w 
dużej mierze "usłużni", każdy głos krytyki jest uciszany a o dyskusji w 
chorągwii można pomażyć.
Czy to naprawdę jest to co oficjalnie głosimy w Związku?

Pozdrawiam
MArcin Skocz

ps - uważam, że skoro Sławomir Waś pozwolił sobie na takie zagranie na priv 
(na który go nie zapraszałem), to mogę upublicznić tą wypowiedź, zwłaszcza 
że jest symptomatyczna i nie pierwszy raz się z takową spotykam.

ps 2 - w chorągwii istnieje wiele pseudohufców, niewiele lepszych niż Góra, 
z którymi niewiele da się zrobić,gdyż komisje rewizyjne są traktowane w 
podobny sposób. Członkowie komisji którzy próbują coś z tym zrobić są 
niemalże zastraszania i obrażania, a dziwne interesy funkcjonują w 
najlepsze - ale to już inny temat.



----- Original Message ----- 
From: "mistrz44" <mistrz44 w poczta.onet.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Monday, April 25, 2005 12:50 AM
Subject: Re: [Czuwaj] Marcin Skocz


>
> ----- Original Message ----- 
> From: "Sławomir Waś" <slawek w wasie.pl>
> To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy."
> <czuwaj w listy.czuwaj.net>
> Sent: Sunday, April 24, 2005 8:12 PM
> Subject: [Czuwaj] Marcin Skocz
>
>
>> > Oficjalnie chciałem przeprosić, za używanie w
> stosunku do Pana Sławomira
>> > Wasia powszechnie przyjętej w internecie
> formuły zwracania się do
>> > dyskutantów na "ty".
>> > Poprzednim razem maile z krytycznymi uwagami
> które pokazałem w dyskusji na
>> > liście zostały usłużnie przekazane komendantce
> chorągwii, zapewne w celu
>> > rozwiązania różnicy poglądów w sposób
> urzędowy...
>> > MArcin Skocz
>>
>> No widzisz "Druhu". Odczuwasz tak wielką
> potrzebę pomówienia czy obrazy
>> kogoś, że potrafisz nawet prywatną
> korespondencję zamienić w publiczną.
>> Czy  "druhowi" przeszkadza, że Basia nie
> zapisała sie na
>> liste?Współprowadzimy z Basią chorągiew i
> informujemy się o wszystkich
>> sprawach. "Urzędowo" raczej się nie zajmujemy
> "druha" osobą. Sąd harcerski
>> był tu właściwy i wyręczył inne władze.
>> Jak moze "druh" pamięta także dzięki liście
> zareagowałem w przypadku błędu
>> komendy "druha" hufca.
>> Proszę nie dawać się niekontrolowanym emocjom...
> Proponowałbym, aby OBIE strony nie poddawały sie
> nie kontrolowanym emocjom.
> Niezależnie od poglądów i zgody lub nie w różnych
> tematach, uważam tytułowania
> Marcina  per "druh" - i chodzi mi o cudzysłów, za
> stosowanie mało smacznej inwektywy.
> Jesli macie problemy ze sobą, rozwiążcie je
> sami.Jesli nie możecie- szanujcie sie wzajemnie
> na tej liście.
> M44
>
> -- 
> _______________________________________________
> Grupa dyskusyjna Czuwaj
> Czuwaj w listy.czuwaj.net
> http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
>