[Czuwaj] Nasz wizerunek - wojsko
Michał Górecki
g00rek w wp.pl
Wto, 26 Kwi 2005, 14:41:35 CEST
Grzegorz Skrukwa napisał(a):
>Militarny harcerstwa wizerunek szkodliwy jest tylko w dwóch wypoadkach:
>- jeżeli jest infantylną kopią militaryzmu (dzieciaki poprzebierane za US
>Marines czy inne Delta Force, kiedy jednak po nich widać że to patałachyi
>które mogą sie raczej pokaleczyć własnymi nożami niż cokolwiek pożytecznego
>nimi zrobić)
>- jeżeli jest zbyt penerski (drużyna od stóp do głów w camo, która przeklina
>się, rozpycha, wydaje komendy jak na amerykańskich filmach albo polskich
>telenowelach o wojsku, nie mając o prawdziwym wojsku pojęcia).
>
>
>
Uwielbiam to poznańskie słowo "pener" ;)))))
Chciałbym zauważyć jeszcze jedno niebezpieczeństwo.
Jeśli już mówimy o wizerunku... Chciałbym abyśmy mieli NASZ wizerunek.
Jak atrakcyjny, pozywtyny czy negatywny nie byłby wizerunek wojskowy, to
NIE JEST NASZ wizerunek.
Jeśli miałbym tworzyć obraz naszego wizerunku tak jak tworzy się perfumy
to pewnie skorzystałbym z nuty specjalnościowej (niekoniecznie wojskowa,
w sensie wyczynu - coś jak ratownictwo, TOPR, itd), nuty przygody (las,
puszczaństwo, lesne bytowanie), nuty turystyki (góry, wycieczki, rajdy),
nuty historycznej oraz nuty wojskowej (czy to szare szeregi i historia,
czy też nowoczesne wojsko). Pewnie stopień nasilenia tych nut w
"zapachu" każdej drużyny będzie inny - to fakt.
Jednakże WSZYSTKO musi być uwzględnione, inaczej nie pozbędziemy się
stereotypów w stylu harcerz -> mniejszy żołnierz.
TO NIE JEST NASZ wizerunek. Nie chcę, byśmy się pod niego podczepiali.
Mamy swój o który pewnie musimy zadbać.
Fakt jest taki, że nasz nie jest chyba postrzegany zbyt "twardo". Nie
tylko u nas. Filmowy "boy scout" to naiwniak dotrzymujący słowa.
Wizerunek NAVY SEALS jest o wiele bardziej atrakcyjny dla 14 latka.
Ale to nie jest NASZ wizerunek.
W przypadku orgnanizacji jasno określonych na naszym padole jako
przygotowujące bezpośrednio (formami) do wojska (Strzelec, LOK) obrazek
"małego żołnierza" jest chyba jak najbardziej na miejscu.
U nas - NIE.
g00rek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj