Re: [Czuwaj] Wzóry idziemy za ciosem ..
Marcin Skocz
hrskocz w harcerstwo.net
Nie, 7 Sie 2005, 22:02:05 CEST
> W takiej sytuacji - wszelkie książeczki nie maja dla mnie żadnego
> znaczenia.
> Wszak każdy może je sobie wydrukować, kupić, wypisać co chce...
> A może RP zacznie sprzedawać w sklepach papierniczych zestawy typu
> "paszport
> dyplomatyczny - sam zrobię"?
Nie do końca rozumiem Twój problem i argumentację.
Ani książeczka harcerska nie jest superważnym dokumentem ani też podrabanie
jej nie przynosi specjalnych korzyści. Dodatkowo, podobnie jak podrobienie
paszportu wypisanie książeczki jest przestępstwem jeśli wykorzysta się do
tego podrobione podpisy i pieczętki. A jeśli są prawdziwe - to w czym
problem kto taką książeczkę wydał?
W moim środowisku popularne jest np. przerabianie oryginalnych książeczek u
introligatora... I czy przez zmianę okładki jesteśmy przestęcami?
Przy okazji - znalazłem właśnie nową instrukcję dotyczącą zasad prowadzenia
zajęć strzeleckich. Czy ktoś może mi powiedzieć, dlaczego do prowadzenia
zajęć z wiatrówkami niskoenegretycznymi należy mieć co najmniej uprawnienia
trenera strzelectwa? W ten sposób prowadzimy do szybkiego usunięcia
jakichkolwiek zajęć strzeleckich z pracy drużyn. No, chyba że nasza
wspaniała organizacja ma w planie sponsorować zdobywanie uprawnień w tej
dziedzinie (najtańszy jaki znalazłem - 1900 zł).
Wróciłem właśnie z wielkiego zlotu BdP w Niemczech. Przez dwa tygodnie
gotowaliśmy samodzielnie, myliśmy się w rynienkach a żaden sanepid nas nie
zamknął. Co więcej, ilość przepisów i biurokracji była prawie żadna, co dla
nas stanowiło jak zawsze powód wielkiej zazdrości.
Pozdrawiam
Marcin Skocz
ps - przy okazji wyrazy uznania dla 22 WDH "Amistad", która zdobyła 1
miejsce na festiwalu piosenki w kategorii grupowej i 2 specjalne wyróżniene
niemieckiej fundacji dla skautingu "Bundeskammerai" :-)
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj