Re: [Czuwaj] książeczki

Dominik Jan Domin djdomin w biol.uni.torun.pl
Śro, 10 Sie 2005, 14:33:01 CEST


---- Original Message ----- 
From: "Marcin Skocz" <hrskocz w harcerstwo.net>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Tuesday, August 09, 2005 10:55 PM
Subject: Re: [Czuwaj] książeczki



>> - można zmienić wzór książeczki i przestawić całą produkcję w tym samym
>> dniu
>
> Myślę, że prywatny przedsiębiorca przestawi się szybciej po otrzymaniu
> nowego wzoru - to będzie dla niego kwestia zysków.

A zwłaszcza prywatny sklep, który bierze towar tylko od jednego dostawcy i 
ma spory zapas książeczek w szafce... Sytuacja realna z prowincjonalnego 
miasteczka (tu: Toruń)

>> - możliwość przejścia na sprzedaż drogą organizacyjną.
>
> Tylko po co? Żeby już całkiem zaciemnić podział struktury?

Po to, aby dokumenty organizacyjne rozchodziły sie drogą organizacyjną. 
Tylko tyle.

>> - nie ma gwarancji, że produkcja będzie jednolita i zgodna z regulaminem
>> (KDH dowiodła, że jedna firma może produkować mundury o różnych
>> odcieniach i
>> różnych wymiarach, np. kieszeni - miało być 15 cm a widziałem o wiele
>> dłuższe).
>
> I to mnie właśnie najbardziej przekonuje...

A mnie nie. Nie ma bowiem gwarancji, że prywaciarz zrobi to lepiej. My mamy 
w naszym prowincjonalnym miasteczku monopol innej firmy niż KDH - a mundury 
też dobrze nie wyglądają - wymiary dowolne, materiał szmatławy.

>PRzecież oprócz Witka powinni być jeszcze jacyś
> operatywni i zdolni w ZHP? Ale może

Tak, oczywiście - jest kupa drużyn, którzy noszą dobre ciemne mundury. Bez 
problemów z szyciem, krojeniem itp.

Smutne może, ale moim zdaniem od tego mam organizację, aby dostarczyła mi 
dobrą legitemację parytyjną, wdzianko organizacyjne i wpinkę w klapę 
garnituru. No bo po co w końcu jest "ta cała centrala"?

Dominik Jan Domin 



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj