Re: [Czuwaj] Następca komendanta, było: Kadencyjność

Jurek gacki w poczta.onet.pl
Śro, 7 Gru 2005, 23:42:50 CET


> Mój następca na funkcji komendanta hufca, gdy lat temu dziesięć kończyłem
> swoją służbę na tej funkcji, swego czasu był harcerzem drużyny, w której
> byłem w kadrze. Wiele rzeczy robiliśmy razem, także później, jako
> instruktorzy. Ale czy ja go wychowałem jako następcę na funkcję komendanta
> hufca? Wątpię szczerze. A czy mojego obecnego komendanta hufca (ta sama
> drużyna swego czasu) ktokolwiek wychowywał na tą funkcję? Wątpię szczerze.
> A hufiec jest i ma się jakoś nie najgorzej. Pozdrawiam Pawła W. i Grześka
> C.

To przepraszam, skąd się biorą ci drużynowi, komendanci szczepów, czy
hufców? Z Księżyca?
To, że nie masz świadomości, że wychowywałeś kogoś do podjęcia takiej czy
innej funkcji, to jeszcze nie znaczy, że tego nie robiłeś. A że nie masz
takiej świadomości, to super. Tylko dobrze to o Tobie świadczy.

Jurek
13 RDH "Gacki" im. gen. W. Sikorskiego
Hufiec Jarosław
Chorągiew Podkarpacka



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj