[Czuwaj] WOSM, nasz wizerunek

g00rek g00rek w wp.pl
Wto, 1 Lut 2005, 18:49:19 CET


Dnia 1 lutego 2005, Marcin Skocz wystukał(a) na klawiaturze co następuje:

>> E tam moi harcerze czują się dumni że moga stanąć jak obok stoiący
>> żołnierze na warcie przy pomniku - to jest kokretna służba itp.

MS> Fantastycznie. Dwunastolatkowie z mojego szczepu też pewnie nie mają nic
MS> przeciwko - tylko że to nie jest służba tak naprawdę. Może i to dobrze
MS> wygląda, ale niczemu konkretnemu nie służy - a na pewno nie drugiej osobie.

Widzisz Marcin bo to jest kwestia w której harc-epoce tkwimy. Mnie
wydaje się, że znaczna część drużyn tkwi w harc-romantyźmie a czas już
chyba przejść do co najmniej harc-pozytywizmu.

I tak większość naszych poczynań, w szczególności tych patrioztycznych
to takie romantyczne podejście do sprawy. Nic konkretnego z tego nie
wynika, ale jakie to CHWALEBNE. Wszystkie apele, warty, kominki,
oczyty, pamięć, pamięć, pamięć, przeszłość, pamięć.

Nie neguję. Ale ile tego? Dla mnie mniejszość. Bo ja stawiam na
patriotyzm praktyczny. Patriotyzm dający coś więcej poza odczuciami
duchowymi.

Harc-pozytywizm. Ot co. A nie nasz ukochany romantyczny, polski Kult
Bitew Przegranych.


---
hm. Michal 'g00rek' Gorecki, H.R.
Szczep 84 WDHiGZ "Knieja"
Hufiec Warszawa Praga Północ


"Nie ma sensu stać w miejscu. Trzeba wybrać - postęp, 
albo stanie w miescu. Idźmy naprzód - z uśmiechem na ustach!"
Robert Baden-Powell "Aids to Scoutmastership"





Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj