Re: [Czuwaj] Re: uchwała RN ZHR z 4 czerwca 2005

[Marcin Skocz]

> W każdym razie uhwała RN ZHR mnie zmroziła szczerze mówiąc i pierwsza
> refleksja na ten temat jest taka, że gdzie jak gdzie, ale w harcerstwie
> chyba można dać człowiekowi drugą szansę, prawda?

Także nie czytam czuwaja bez przerwy, stąd również z opóźnieniem. Moje 
zdanie nieco się różni od prezentowanego powszechnie na liście oburzenia.
Owszem, styl i zwłaszcza druga część tekstu jest beznadziejna i przypomina 
bardziej wypowiedzi LPR lub PiSuaru niż przemyślane spokojnie poglądy rady 
naczelnej jednej z ważniejszych organizacji młodzieżowej.
Z drugiej jednak strony, należy uwzględnić kilka czynnków, które w moim 
mniemaniu częściowo legitymizują to stanowisko.
Po pierwsze, ZHR ideologicznie powstał jako organizacja będąca wyrazem 
sprzeciwu przeciw komunistycznym tradycjom i działaczom w ZHP. I tutaj nie 
ma co dyskutować, niezależnie od tego ilu było cudownych instruktorów z 
ZHP - część z pozostałych naprawdę miała silne "korzenie".Tak więc 
pozostawanie tajnym współpracownikiem w tych środowiskach musiało być, przed 
powstaniem ZHR-u, poczytane jako objaw braku etyki i zdrady.
Po drugie, może to nie jest do końca zły pomysł, żeby od instruktorów 
naprawdę wymagać zgody myśli i czynów? Wtedy tajne współpracownictwo jest 
niezgodne z jakkąkolwiek ideologią ZHR-u i jego "przodków".
Po trzecie wreszcie, w ZHP wciąż mamy liczne grono instruktorów, którzy 
pozostają mentalnie w poprzednim systemie. Może ta uchwała spowoduje chociaż 
jakąś dyskusję w tym temacie. Co z czysto egoistycznego powodu będzie dla 
nas dobre - zwłaszcza że nie wierzę w podobnie ekstremalne rozwiązanie, więc 
wyjdziemy na "tych lepszych" ;-)

Mam nadzieję, że wyraziłem się zrozumiale. Oczywiście uważam, że samo 
rozwiązanie jest tragiczne i beznadzieje. Doceniam jednak poszukiwanie 
rozwiązań i samą wolę zmian.

Co do samego mechanizmu z części drugiej - powszechnie uważa się, że ZHR 
jest bardziej "katolicki", więc powszechna spowiedź jest jak najbardziej na 
miejscu ;-)

pozdrawiam
MArcin Skocz
Wrocławski Szczep Harcerski
"Tam i z powrotem"