Darku Brzuska, nigdy Cię w życiu na oczy w sumie nie widziałem:) -- ale zostałeś moim bohaterem. Tak, tak, tak, po trzykroć tak dla Twojego sposobu pojmowania demokracji, w której dba się o interes wszytskich jej beneficjentów - albo przestają być oni beneficjentami, lecz czują się jak wykorzystani frajerzy... sp