[Czuwaj] Przepisy, opisy, zapisy, standardy...

[Dominik Jan Domin]

----- Original Message ----- 
From: "Aleksander Senk" <senk w post.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Monday, 07 November 2005 17:16
Subject: Re: [Czuwaj] Przepisy, opisy, zapisy, standardy...


> "Dominik Jan Domin" <djdomin w biol.uni.torun.pl> napisał(a):
>
>>> Pytanie brzmi:
>>> Czy teraz nie dysponujemy narzedziami, ktore takich ludzi moga
>>> wykluczyc.
>>> A jezeli dysponujemy, to dlaczego nie sa (jezeli nie sa) wykluczani? W
>>>
>>> czym
>>> tkwi choroba?
>>
>> W ZHP?? Kto ma ich wykluczać, skoro chorzy rozpatrują sprawy chorych? Do
>> kogo mam zgłosić instruktora, który na impreziach harcerskich pali i
>> chleje,
>> i wszytkie dzieciaki to wiedzą (o wartościach wychowawczych tej wiedzy
>> nie
>> będę wspominał). Do SH, który zawiera takich samych łobuzów?
>
> Dominiku!
> Po pierwsze - nie pisalem o kwestii abstynencji

Pisałeś o PH. Dlatego podałem jako przykład obecną sytuację. Jest pat. 
Myslę, że wiekszośc osób zgodzi sie, ze takich "wychowawców" nie powinno byc 
w ZHP. A jednak są. I nadal żadnej propozycji, aby to zmienić.

> Po drugie: czy przy takim podejsciu nie nalezalo by do statutu zapisac
> wszystkich takich zasad?

Jakich takich? Uważam, że trzeba zapisac sprawy słuszne, które w inny sposób 
mogą nie miec rozstrzygnięcia.

> Bo nie wiem dlaczego, wyrozniac cos, co przed chwila sam Marek opisal jako
> problem, ktorego wystepowania wlasciwie nie obserwuje, a nie zapisywac
> czegos, co jest problemem nagminnym?

Ja bym tam zapisał wszystko. A najbardziej problemy nagminne. Ale zobacz - 
kwestia PH - większość woli byc organizacją "wszechtolerancyjną i otwarta do 
granic możliwości" :(

> A po trzecie: jezeli ma sie taka opinie o organizacji i jej strukturach, 
> to
> czy plany reformowania maja jakikolwiek sens?

Cały czas o tym myślę. Powaznie. Tym bardziej, ze zostałem poproszony o 
bycie opiekunem próby. A nie wiem, czy chcę w tej organziacji działać.

Dominik Jan Domin