[Czuwaj] choragwie, bylo: Warsztatyjamborowe/kolejnaedycjakonkursudlakomendantowreprezentacjichoragwianych

[Krzysztof Ludwig]

----- Original Message ----- 
From: "Dominik Jan Domin" <djdomin w biol.uni.torun.pl>



>> Chodzi Ci o strukturę w obecnym kształcie czy ogólnie?
>
> Jedno i drugie.
>

Rozumiem, patrząc na to poniżej, że ogólnie.

>> Bo ja nie widzę innego sposobu na wspieranie kadr hufców niż przez jakieś 
>> struktury regionalne (chodzi mi chociażby o kształcenie).
>
> 1. Ruchy programowo-metodyczne
> 2. GK z kilkoma miejscami "centralnymi" rozsianymi po Polsce
>
> To jesli mowa o kształceniu kadr hufców.

RPM moga pomóc akcyjnie. Nie wyobrażam sobie systemu o nie opartego.
A kilka ośrodków centralnych... Może kilkanaście? ;)
Przy sprawnie działających hufcach chorągiew już obecnie może mieć mnóstwo 
roboty z doszkalaniem ich kadr. A docelowo chcemy zwiększyć poziom hufców.

Poza tym nie wyobrażam sobie wykonywania funkcji kontrolnych bez struktur 
regionalnych.
Ja wiem, że w praktyce i kształcenie często w choragwiach leży i kwiczy 
(kontrola też), ale wiem też, że chorągwie można usprawnić. Zaś GK nie 
podołałaby nowym obowiązkom.

> A kursy kadr w hufcach (jak druzynowych) powinny wreszcie trafić na 
> garnuszek hufców, KCh nie mogą w nieskończoność robić tego za hufce.

Amen.
Ale kłopot tkwi w słabych hufcach a nie w chorągwiach. Już od jakiegoś czasu 
kształcenie drużynowych nie należy do obowiązków chorągwi.
Jeśli gdzieś jeszcze kształcą, to z litości.

Krzysiek


----------------------------------------------------------------------
INTERIA.PL | Kliknij po wiecej >>> http://link.interia.pl/f18c1