[Czuwaj] choragwie, bylo: Warsztatyjamborowe/kolejnaedycjakonkursudlakomendantowreprezentacjichoragwianych

Dominik Jan Domin djdomin w biol.uni.torun.pl
Pią, 18 Lis 2005, 15:24:29 CET


----- Original Message ----- 
From: "Krzysztof Ludwig" <krzysiekl w interia.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Friday, 18 November 2005 14:55
Subject: Re: [Czuwaj] choragwie,bylo: 
Warsztatyjamborowe/kolejnaedycjakonkursudlakomendantowreprezentacjichoragwianych


> Czy chodzi Ci o osobowość prawną chorągwi? Przecież wiesz, że te działania 
> podejmowane są tylko ze względu na finanse.

A skutki są tylko i wyłącznie finansowe??

> Faktyczna praca z hufcami jest prowadzona na podstawie instrukcji w 
> sprawie działania hufca.
>
> Oczywiście, że hufiec jest faktyczną wspólnotą instruktorską, a chorągwie 
> istnieją tylko po to, aby im pomagać!

Acha. Bo zdawało mi się, że to tylko takie moje wymysły.

Bo widzisz, może to jesień, a może koniec fascynacji sprawnością 
organizacyjną Związku, ale ja mało widzę działań pt. "pomagać". O wiele 
więcej widzę ich ze strony GK czy ruchów programowo-metodycznych. Choć 
faktycznie, koszt dojazdu na taki np. kurs KK robiony przez RCŻ zabił mnie i 
zadecydował o nie zgłaszaniu się :(

> W mojej chorągwi na 28 hufców istnieją 4 regulaminowe zespoły kadry 
> kształcącej i jeden międzyhufcowy (2 hufce). Ponadto IMHO jeszcze 3-4 mogą 
> same spokojnie prowadzić kształcenie drużynowych. Czyli 9-10. Na 28 
> hufcowych komisji stopni instruktorskich tylko 13 (jeszcze 2 się ockną) do 
> dziś chce mieć prawo do przyznawania stopnia podharcmistrza. Reszty to nie 
> interesuje!

Wybacz, ale - czy interesuje ich bycie hufcem??

I czy możesz podac mi przykłady działań, aby zlikwidowac te patologie?? Bo 
wyręczanie hufców w ich pracach - to chyba nie to... nie dość, że utrzymuje 
patologie, to zabiera czas w chorągwiach, który mógłby byc przeznaczony na 
insze działania.

Pozdrawiam

Dominik Jan Domin



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj