Re: [Czuwaj] O mundurze galowym jeszcze

[Marek Jedynak]

> Postanowiłem spytać się was o jedną rzecz.
> Otóż jednym z założeń reformy jest odejście od wszechobecnych 
> krawatów i mundurów galowych.

Miałem okazję spędzić ostatni weekend na konferencji w MON. Jestem
zadowolony z munduru galowego na takie okoliczności. Wręcz był tam
wskazany i uważam, że powinno się go pozostawić. Byłem zauwazony i
niebawem podzielę się z Wami korzyściami jakie wydaje mi się dla ZHP
wyniosłem ;) a na pewno dla drużyn specjalnościowych :)

W garniturze zatracamy już swoją odrębność organizacyjną i wtapiamy
się w tłum cywilów (jakby na nich nie patrzeć - spoza organizacji).

Jestem za pozostawieniem munduru instruktorskiego. Nie nazywałbym go
nawet leśnikiem. Raczej bym tutaj walczył z jeszcze często
spotykanymi "olimpijczykami" niż z "leśnikami" :) Może najwyżej
zapis, że jest to mudnur rzeczywiście galowy, do wyjścia poza
organizację, a nie w działaniu w jej obrębie. Wówczas w
harcerzowaniu jak najbardziej zielona bluza i chusta, a jak idziemy
do krawaciarzy... to i my załóżmy krawat :)

Marek