[Czuwaj] skauting a Projekt Statutu ZHP

[Aleksander Senk]

From: <Rafal.Suchocki w pse.pl>

>Skąd ten brak stopni instruktorskich?

To chyba jakies nieporozumienie...?

>Dlaczego żaden z tradycjonalistów , nie stanął na czele Zespołu Mundurowego
>(że oficjalne mundury mamy straszne wiadomo chyba nie od dawna), nie
>opracował regulaminu, tak abyśmy mogli paradować w wełnianych sztucach
raźno
>nucąc "Jak to na wojence ładnie"?

Kurcze.. :)
Rozrozniajmy, prosze, konserwatyzm od tradycjonalizmu. To naprawde pomoze w
czytelnosci dyskusji.

Co do szefowania zespolowi mundurowemu.. Moze zaden antyliberal nie zostal,
bo zadnego nie zaprosili? ;-)

A tak na serio:
Mi nie chodzi o trzymanie sie starego umundurowania i bardzo sie ciesze na
nowe.
Nie chodzi mi o trzymanie starych form pracy, czy utrzymywanie rozwiazan,
ktore nie maja zadnej wartosci wychowawczej.

Chodzi mi o to, zeby ZHP, skupiajace badz co badz znaczna wiekszosc harcerzy
w Polsce, mialo spojna wizje wychowawcza. Wizje, ktora nie jest waskim
szablonem, ale ktora swoich ambcji _nie ogranicza sie tylko_ do wychowania
dobrego obywatela RP, ktory w zyciu pracuje nad soba i pelni sluzbe.

A tak wlasnie, z grubsza, ambicje ZHP sa ksztaltowane.
Uzywamy nazw tych samych pojęć i wartosci: patriotyzm, braterstwo, sluzba,
Polska, pokora, szacunek, aktywnosc, zaradnośc itp. itd.
Ale zamiast dazyc do dookreslania ich znaczenia - rozszerza sie je, co czyni
ZHP jeszcze mniej czytelnym,  jeszcze bardziej rozmytym wewnetrznie, jeszcze
bardziej trudnym do identyfikowania sie...
Moim zdaniem takie majstrowanie przy normach naszej organizacji to droga do
samounicestwienia sie ZHP jako ruchu inetektualnego, majacego ofertę
rzeczywiscie wychowawczą. Bo te kilka wspolnie rozumianych wartosci nie jest
zadną sensowną ofertą wychowawcza... a juz na pewno nie wyjatkową, ktora
trafi w jakas nisze i pozwoli nam zdobyc ludzi.
A jak ktos mysli, ze oferta wychowania obywatela moze rzeczywiscie
przyciagnac ambitna i chcąca pracowac nad soba mlodziez.. to ja zycze
powodzenia.
Lata temu pisalem o wzroscie zainteresowania mlodziezy ruchami ideowymi.
Wtedy sie smialiscie, dzisiaj potwierdzaja to rozne badania mlodziezy...

Ale ZHP, oczywiscie, gnani zapalem liberalow do dostosowywania sie do
srodowiska zamiast byc awangarda i wychodzic na przeciw oczekiwaniom
mlodziezy, zacznie z wieloletnim opoznieniem wprowadzac to, od czego kazdy
ambitniejszy dzieciak bedzie odchodził...


pozdrawiam
olek