[Czuwaj] skauting a Projekt Statutu ZHP

czesiek w harcerstwo.net czesiek w harcerstwo.net
Śro, 7 Wrz 2005, 18:42:14 CEST


-----Original Message-----
From: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net
[mailto:czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net]On Behalf Of Marcin Bednarski
Sent: Wednesday, September 07, 2005 6:12 PM
To: Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy.
Subject: Re: [Czuwaj] skauting a Projekt Statutu ZHP


Dnia środa 07 września 2005 15:54, czesiek.harcerstwo napisał:

> -----Original Message-----
> From: czesiek.harcerstwo [mailto:czesiek w harcerstwo.net]
>
> >Życie jest trochę bardziej skomplikowane ;-))
> >Czasem kwalifikacje i gotowość "ochotnika" nie wystarczy.
> >Bo, jest np. "niewygodny" ;-))
>
> To ja Czesiu proszę Cię o konkretny przykład. Kawa na ławę.
> Przy założeniu, że nie było osoby która miała lepsze kwalifikacje.
> Zarówno dla mnie,  jak i dla reszty Czuwajowiczów będzie to bardzo
> kształcące.

> PC============================
> Och ! Rafale !
> Życie naprawdę jest troche bardziej skomplikowane :-)))))))))
> Problem bywa także to co ktoś uważa za "kwalifikacje".

Z niecierpliwością czekam na ten konkretny przykład. Mówię to całkiem
poważnie. Dość już mam gadki-szmatki.

Czy rzeczywiście coś takiego jak opisujesz miało miejsce? Śmiem wątpić.

--
Czuwaj!

parasol
-----------------------------------------------------
PC===================================
Jeśli byś mnie pozwał pod NSH (Ty, lub ktos inny)
(bo niestety, jako członek władz choragwi, pod niego "podpadam")
mógłbym spokojnie zeznać iż zdarzył się przynajmniej
jeden taki przypadek., ze stosownym opisem)

Niestety, obecny skład NSH ma u mnie bardzo niskie notowania,
dlatego mam prośbę byś mnie nie zmuszał do spotkania z nimi.
Ale jak uda nam się spotkać Warszawie, np. podczas Zjazdu,
to chętnie Ci to opowiem, nawet w szerszym gronie  :-))))


Czesław



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj