[Czuwaj] skauting a Projekt Statutu ZHP

mistrz44 w poczta.onet.pl mistrz44 w poczta.onet.pl
Śro, 14 Wrz 2005, 22:15:51 CEST


Użytkownik Aleksander Senk napisał:
>
>Co do szefowania zespolowi mundurowemu.. Moze zaden antyliberal nie zostal,
>bo zadnego nie zaprosili? ;-)
>
>A tak na serio:
>Mi nie chodzi o trzymanie sie starego umundurowania i bardzo sie ciesze na
>nowe.
>Nie chodzi mi o trzymanie starych form pracy, czy utrzymywanie rozwiazan,
>ktore nie maja zadnej wartosci wychowawczej.
>
>Chodzi mi o to, zeby ZHP, skupiajace badz co badz znaczna wiekszosc
harcerzy
>w Polsce, mialo spojna wizje wychowawcza. Wizje, ktora nie jest waskim
>szablonem, ale ktora swoich ambcji _nie ogranicza sie tylko_ do wychowania
>dobrego obywatela RP, ktory w zyciu pracuje nad soba i pelni sluzbe.
>
>A tak wlasnie, z grubsza, ambicje ZHP sa ksztaltowane.

/ciach/

Hm, z tego co pamiętam, to właśnie to miało być celem

zarówno skautingu copywright by BP, jak i harcerstwa.

Chyba, że coś przespałem.

Wychowanie propanstwowe, proobywatelskie, wychowanie do pełnienia służby
szeroko rozumianej, ustawiczna praca nad sobą- czyż to nie o to właśnie

chodziło?

Owszem, należy doprecyzować co rozumiemy pod

pojęciem "dobrego obywatela", "dobrego człowieka".

Kiedyś, jak pamiętam, za bardzo starych czasów w

Statucie był opisany wzorzec ideowy harcerza,

myślę, że warto faktycznie opisać konkretniej wzorzec

wychowawczy, coś w rodzaju wzorca jednostki w układzie SI przechowywanego np
w Sevres, razem z innymi.

No może przesadziłem z przechowywaniem wzorca, ale może takie właśnie
określenie, z dokonaniem uzasadnienia, dlaczego takie a nie inne cechy,
wartości, umiejętności chcemy wpajać, przekazywać pozwoliłoby pełniej

zrozumieć wielu istotę wychowawczą podejmowanych

działań, i może mniej byłoby takich, co "ciekawie

organizują wolny czas dzieciom" a więcej takich, którzy prowadzą świadome
wychowanie dążąc to takiego własnie

ideału. Szkielet takiego ideału mamy- w postaci PH.

Co do tej awangardy i atrakcyjności- domyślam się,

że chodzi o narzędzia, a nie o zasadnicze cele.

Tylko, że cóż po najnowocześniejszych narzędziach,

gdy nie wiadomo po co ich się używa.

Pozdrawiam

M44,4


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj