Re: [Czuwaj] Tani obóz

"Adrian Łaskarzewski" adrian_2 w zhp.inet.pl
¦ro, 12 Kwi 2006, 04:45:32 CEST


Analogia:

Chcę opublikować drukiem materiał metodyczny opracowany w ramach próby na stopień. Mogę to zrobić na dwa sposoby:

Sposób A.
- sam redaguję tekst, robię korektę językową itp.
- rysunki rysuje mi mama jednego z moich harcerzy,
- skład (przygotowanie do druku) robię sam, np. OpenOfficem,
- robię wydruk i go kseruję, ksero znajduję u taty innego harcerza w jego miejscu pracy,
- sam oprawiam (binduję, zszywam) poszczególne egzemplarze, udaje mi się załatwić 50 zł z hufca na grzebienie do zbindowania, w zamiam za 10 egz. książeczki do hufcowej biblioteczki.

Koszt produkcji: zero złotych 
(realny większy, ale to nie ja ponoszę te koszty). Mogę kilkadziesiąt książeczek rozdać za darmo.

Sposób B.
- sam redaguję tekst,
- korektę robi zawodowy korektor,
- znajduję profesjonalnego grafika, który robi porządne rysunki,
- skład powierzam zawodowcowi z drukarni,
- druk i oprawę powierzam drukarni. Często bywa tak, że koszty składu są gratis, jeśli drukujemy w danej drukarni.

Koszt produkcji (skromnie):  kilka tysięcy złotych. 
Tą technologią mogę zrobić kilkaset dobrych książek, które sprzedaję po 10 zł. To nie jest wygórowana cena, jeśli materiał jest dobrze opracowany merytorycznie i technicznie.

Moje wnioski:
Sposób A to amatorszczyzna.
Sposób B to profesjonalizm.
Nasze działania powinny leżeć gdzieś po środku.

Poczta Harcerska Szczecin II ma tanie wydawnictwa tylko dlatego, że dwie osoby z Poczty pracują w branży poligraficznej. To pozwala znacznie zredukowac większość kosztów nie rezygnując z profesjonalizmu.

Wracając do tanich obozów: Nie da się zrobić obozu poniżej pewnych kosztów, jeśli chcemy go zrobić naprawdę dobrze. Jak widać powyżej można za darmo, ale tracimy na JAKOŚCI. Pamiętajmy, że celem nie jest obóz za darmo, tylko obóz na którym będziemy mogli dobrze zrealizować założone (zgodnie z MH) cele wychowawcze. Nasza energia powinna zużyta na JAK NAJLEPSZE, a nie JAK NAJTAŃSZE przygotowanie warunków do realizacji tych celów.
I, jak to już ktoś tu wspomniał, lepiej poszukać innych źródeł finansowania niż przede wszystkim ciąć koszty.

Adrian



Więcej informacji o li¶cie dyskusyjnej Czuwaj