Re[2]: [Czuwaj] Re: tani obóz - o co tyle hałasu :)
Piotr Giczela
piotr.giczela w zhr.pl
Czw, 13 Kwi 2006, 13:53:23 CEST
> Nie, padnie zupelnie inny argument: To nie komendant sie na to decyduje, bo
> on zakupów osobiście nie robi. Zwłaszcza, gdy pani w sklepie wie, co to jest
> faktura, i nawet ją wypisze od ręki, tylko... szef GSu ma pieczątkę w
> kieszeni i ma "dojechać w poniedziałek".
> Ale na końcu to komendant dostaje w dupę, bo to on odpowiada "za wszystko".
> Dominik Jan Domin
Jeśli rzecz dotyczy poprawy czegoś poza rachunkami wystawiamy notę
korygującą. Wówczas GS tylko podpisuje ją i jest OK (oczywiście
przesyłamy do GS tę notę listem poleconym, nie ma konieczności za
potwierdzeniem odbioru - tak przynajmniej jest w ZHR). Ale to wówczas,
gdy błąd zauważyliśmy po powrocie z obozu. Lepiej błędy naprawiać na
miejscu, a to jest możliwe przy bieżącym prowadzeniu obozowej
księgowości. :-)
--
Pozdrowienia,
Piotr Giczela
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj