[Czuwaj] Dzisiejsza Wyborcza - druga strona

[Piotr Kowalski]

Rafal.Suchocki w pse.pl napisał(a):

>Jako iż nie znalazłem tego na stronie GW, podsyłam tutaj:
>
>
>"Drużynowi nie mogą się już bawić z harcerzami w słonia."
>
>Po skandalach z pedofilami ZHP zakaże drużynowym dotykania małych harcerzy i przebywania z nimi w jednym namiocie.
>
>--
>s00hy
>Hufiec Warszawa Praga Północ
>
>  
>
Tak. Jak przeczytałem rano ten artykuł to zadzwoniłem do Jędrzeja 
mówiąc, że mam nadzieję, że nie powiedział nic co mogłby dać podstawy do 
napisania takich bzdur przez dziennikarza. Twierdzi, że nie powiedział.

Szczególnie osłabily mnie następujące fragmenty:

>Harcerze wiedzą już, że szykują się zmiany, dlatego na forum internetowym >trwa zażarta dyskusja. "Czy to znaczy, że nie mogę się bawić w słonia z >moimi chłopakami?" - pyta jeden z drużynowych. Słoń to słynna zabawa >harcerska. Uczestnicy siedzą na czworaka jedne za drugim i łapią się za >brzuchy. I wszyscy przesuwając się do przodu, tak aby nie przerwać >łańcucha.
-------------

Ale to może dlatego, że nigdy nie słyszałem o słynnej zabawie w słonia.

 >Skończą się także słynne "bratnie kręgi", czyli ściskanie się i 
trzymanie za ręce.
------------------
Ale to dlatego, że większej bzdury nie można było wymyśleć.

 >Związek twierdzi, że jego pomysły sprawdziły się na całym świecie.
-------------------
A to dlatego, że jednak stałem ze skautami w jednym kręgu.

Pozdrawiam

Kowlak