Re: [Czuwaj] Fundusz Grażyńskiego

[Tomek]

> Drogi Tomku, w moim hufcu nigdy nie otrzymalem jako drużynowy, czy członek
> KH takich informacji. Do tego pokusiłbym się o teze że drużynowi z hufca
> nie wiedzą że taki fundusz istnieje, ... "jakoś takoś" czuje że wąskie
> jest grono wiedzących. A chyba winno być odwrotnie...

Napisze jeszcze raz bo moze napisalem cos niewyraznie lub niezrozumiale 
wszystkie informacje o funduszach (nie tylko o Grazynskim a jest ich bardzo 
duzo) umieszczamy na stronie www i w komunikatach do komend choragwi, 
pozostale wydzialy GK tez daja informacje do komunikatów i nie wyobrazam 
sobie sytuacji ze bedziemu je rozsyłac do kazdego hufca czy drużyny! od tego 
sa komendy choragwi które dokładaja swoje informacje i dalej hufca jezeli 
cos gdzies nie dociera to nalezy poszukac kto zatrzymuje informacje a nie 
mówic o waskim gronie wiedzących a raczj o gronie które stara sie pozyskac 
informacje i uzywa wedki a nie czeka na ryby!


> Pytanko czemu akurat są wybrane terminy skladania przez wakacjami i zaraz
> po wakacjach. Może to utrudnia ilość spływająych?
> Oraz ile wniosków spływa, a ile wygrywa - czyli jaki jest stosunek ?

A dlaczego nie ? A na powaznie uznalismy ze lepiej dac dwa terminy w roku na 
dzialanie w roznym czasiei jak ktos rzespi 1 termin to moze na drugi zdązy! 
Ile wniosków spłyneło w 1 terminie o ile pamietam to 14 a wygrywaja te 
najlepsze i jedyne ograniczenie ile to ilośc kasy !

pozdrawiam
Tomasz Łebek