Re: [Czuwaj] Czy nasze dzieci są bezpieczne na koloniach?

[Jerzy Łukaszewicz]

----- Original Message ----- 
From: "Piotr Giczela" <piotr.giczela w zhr.pl>

> Nazwano nasze dawne obozy złymi czasami. To kretyństwo. Jednocześnie 
> pokazują jakieś żałosne bazy harcerskie z podłogą w namiocie i cywilem, 
> który nie wie co to menażka.

Dokladnie! Jak wielu dziennikarzy (bez urazy :) ) tak i ten, nie rozumial o 
czym mowi.

> W tym roku byłem na obozie we Wdzydzach Tucholskich. Na osławionym terenie 
> kościerskiego sanepidu. I co? Żadnych kłopotów!

Bylismy tam w zeszlym roku. Tez bez problemow. Kible drewniane, ziemne, ale 
wylozone folia i po zakonczeniu obozu wybierane i zasypywane. Nie 
musielismy, ale robimy tak od kilku lat w imie ochrony srodowiska.

> Sanepid w Kościerzynie jest po prostu w dechę!
> Tylko trzeba z paniami umieć rozmawiać i nie udawać mądrzejszych od 
> wszystkich przepisów...

Potwierdzam. I mam takie zdanie o 99% sanepidow w Polsce :)

A troche chwalac lubelskie srodowisko napisze, ze:
... w tym roku organizowalismy oboz na 420 uczestnikow! (slownie czterysta 
dwadziescia). Jesli chcecie mi powiedziec, ze to patologia, to jestem tego 
samego zdania, ale to inna sprawa.
Oboz byl w lesie. Zadnego stalego obiektu. Wszytko pod namiotami, na wlasnym 
sprzecie. Wiekszosc harcerzy (starsi) budowala prycze. Woda spozywcza z 
sasiedniej bazy Wegorzewa wlasnym (naszym) wodociagiem. Rowniez i prad od 
sasiadow. Woda do mycia z jeziora pompowana wlasnym, przenosnym hydroforem. 
Prysznice (w namiotach) z goraca woda. Goraca woda z  gazowych piecykow 
zasilanych z butli. Kibelki drewniane, jak opisane na poczatku postu. 
Kuchnie dwie pod namiotami (jedna by nie wyrobila), z taboretami gazowymi. 
Ziemianka, ale i tez lodowki.
Byla jedna wizyta sanepidu, lacznie z policja, ktora kontrolowala oboz pod 
wzgledem bezpieczenstwa. Koncowy efekt kontroli - stwierdzenie, ze oboz ten 
jest wzorem, dla wszystkich obozow pod namiotami. Takie samo stanowisko 
zaprezentowala kontrola z GKi.
Tak wiec nie wierzcie, ze obozy pod namiotami to przezytek i ze jakies 
unijne przepisy daza  do tego, aby ich juz nie bylo. Takie stwierdzenie, jak 
i czesc tego materialu filmowego to kompletna bzdura!

phm. Jerzy Łukaszewicz
Hufiec Lublin ZHP