[Czuwaj] harcerska moda...
Michał Górecki
g00rek64 w gmail.com
Wto, 12 Gru 2006, 18:24:27 CET
Seascout napisał(a):
> A na międzynarodowej konferencji do znajomej harcerki podeszła jej
> zagraniczna koleżanka i powiedziała: mieliście zmienić mundury - kiedy to
> zrobicie? (koleżanka z Polski była w tzw. "nowym" mundurze).
>
> Bo tak naprawdę, to nie zmieniliśmy w mundurach nic.
>
>
A ja powiem przewrotnie, że mamy jedne z lepszych mundurów w Europie. I
co by nie mówić - mam porównanie, bo na każdej konferencji
międzynarodowej przy okazji robię okiem przegląd umundurowania.
Oczywiście mogłoby być o wiele lepiej, ba nawet wiem dokładnie co
możnaby ulepszyć. Ale niestety wiem to po pierwsze TERAZ, po drugie już
wtedy były opory we wprowadzaniu niektórych spraw, po trzecie opory
byłyby także teraz.
Ale na chwilę odniosę się jeszcze do mundurów skautowych - po pierwszym
szoku wywołanym innym materiałem i kolorem okazuje się, że większość
organizacji ma mundur z materiału który straszliwie się gniecie (u nas
nie przejdzie), jest bardzo cienki ( u nas 10 miesięcy jest raczej
zimne), czy też jest po prostu drogi ( u nas nawet ta cena co jest teraz
jest dla niektórych za wysoka). Mało mundurów żeńskich jest dopasowanych
do ciała (jak np francuski), jest wiele szaroburych, czy wręcz
workowatych. Niektóre reformy, jak np fińska, dla mnie poszły nawet
wstecz i stworzyły jakieś dziwne twory.
Niestety pomysł z cieńszym materiałem i krótkim rękawkiem na stałe u nas
nie przeszedł, większa zmiana koloru też by nie przeszła. Zresztą, co tu
dużo gadać, pamiętacie stronę s00hego i te wszystkie opinie młodych
oszołomów? Że to zamach na tradycję, że to świętokradztwo, że były
obrzędy związane z guzikami? Dopóki będziemy mieli takich ludzi -
"młodych betonów" jak ich nazywam, to nigdzie się nie posuniemy.
***
Osobnym tematem jest jak daleko można pójść z reformą munduru, aby to
nadal był mundur... Co jest mundurem? Co już kolekcją ubioru?
U nas problemem jest to, że nie wyobrażamy sobie zapięcia Krzyża na
(tfu!) cywila, chociaż przed wojną tak się robiło, a mundur to tylko to
na czym nosi się krzyż. Mamy ciągle w organizacji spory korpus ludzi
którzy już powinni pójść na harcerską emeryturę, bo są nie tylko starzy
wiekiem, ale i duchem i blokują wszelkie reformy. Ludzi którzy ubierają
się w sposób tak oldskulowy, że jakakolwiek nowinka jest dla nich
herezją. Ludzi którym granatowa marynarka kojarzy się raczej z
konduktorem PKP niż ze strojem klubowym. I z takim zardzewiałym balastem
ZHP w sprawie mundurów też daleko nie pójdzie.
Po to miała powstawać kolekcja, żeby być alternatywą dla munduru. Żeby
nosić bluzy i tshirty z logo ZHP ZAMIAST munduru - nie zawsze koszula
mundurowa jest wygodna i praktyczna - czy koszula jako taka. Czasem
lepiej założyć sweter, albo polar, czy bluzę z kapturem.
Ale nasza prześwięta PSEUDOTRADYCJA często tego zabrania. Abstrahując
już od tego, że prace nad kolekcję z przyczyn czysto technicznych
zatrzymały się :]
***
Reforma mundurowa policji to grube pieniądze. Tu pieniędzy nie było.
Niestety, garażowymi metodami udało nam się doprowadzić do czego się
udało - popełniając oczywiście przy tym wiele błędów. Pewnie teraz
wyglądałoby to inaczej. Niestety jedyny polski producent materiału na
poziomie ogłosił właśnie upadłość, trzeba będzie więc zastanowić się nad
importem. Ale to wszystko duże prace i decyzje, a na to potrzebne są
pieniądze. A tych przecież nie ma :]
Tak czy inaczej - mundur letnie, które mam nadzieję się pojawią - jeśli
pojawią się pieniądze na ich opracowanie, będą trochę "odważniejsze" -
tym samym organizacja zyska wybór. Jeśli w swej mądrości wybierze to
drugie - brawo. Jeśli nie - szkoda.
To samo mówię zuchowcom narzekającym na brak kolorowych bluz dla zuchów.
Ale jak to brak! kupujcie tshirty i bluzy i zakładajcie na to chusty!
Jeśli większość gromad wybierze takie rozwiązanie to brawo! Jeśli
większość będzie chciała ubierać swoje dzieci na wzór boliwisjkich armii
dziecięcych - taka jest wola ZHP!
pozdrawiam serdecznie ze świeżo odzyskanego internetu (poza monopolistą,
ha!)
g00rek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj