[Czuwaj] Kto kogo nie gryzie - bylo: Goorek Komisarzem!

Michał Górecki g00rek w wp.pl
Pią, 3 Lut 2006, 17:38:50 CET


Aleksander Senk napisał(a):
>
> A jednak musze uzupelnic i zgodzic sie ze soba ;)
Uff. To chyba dobrze, że się ze sobą zgadzasz? ;))
>
> Chodzilo mi o to, ze podzial na beton, liberalow i konserwatystow jest 
> fajny, tyle ze czesto w Twoich slowach odczytuje go nastepujaco:
>
> 1. Beton - aparatczycy, ludzie, ktorzy sa w ZHP dla pieniedzy, 
> emerytury, ambicji lub z przyzwyczajenia
> 2. liberalowie - nowoczesni, proskautowi, dynamiczni, liberalni w 
> dziedzinie praw jednostki.
> 3. konserwatysci - cala reszta - srodowiska antyskautowe, 
> militarystyczne, zachowawcza/bojaca sie zmian itp.
Pewnie byłbym bardziej obiektywny będąc poza organizacją :) Ale jakoś 
nie daję rady he he.

Wiadomo, że wartościuję. Inaczej nie byłbym w jednej s tych grup :]
>
> Tak wiec w trzeciej grupie lądują wszyscy, ktorzy wprawdzie nie sa 
> betonem, ale tez i nie sa dynamiczni, otwarci na zmiany itp.
> Stad tez okreslenie o wrzucaniu do jednego worka - z typami idealnymi 
> sie to nie kloci :)
Jesteś z nimi w jednym worku. A ja pewnie jestem w jednym worku z tymi, 
którzy dążą do ślepego naśladownictwa wszelkich wzorów skautingu 
zachodniego i przekształcenia harcerstwa w Klub Młodych Euro Pejczyków. 
Prawda? :) W pewnym sensie tak jest...

>
> Podsumowujac:
> O ile sam podzial, ktory jako pierwszy opisales na liscie (albo 
> wymysliles) daje sporo mozliwosci, o tyle:
> 1. Mysle, ze nie kazda charakterystyka danej grupy czyni ten podzial 
> funkcjonalnym  i ulatwiajacym orientowanie sie w tym, co w ZHP slychac.
> 2. Nie moze to byc jedyny stosowany do opisu sytuacji ZHP podzial. A 
> juz na pewno nie mozna go stosowac do calego polskiego harcerstwa 
> (czyli takze do np. ZHR, "Zawiszy" jako organizacji skautowej nie 
> liczmy :D), jak to zrobiles proponujac, by ZHP zostalo organizacja 
> liberalow, a ZHR - konserwatystow.
>
> Ciekawe wydaje mi sie np. wyroznienie tych, ktorzy mysla o harcerstwie 
> w polsce poprzez pryzmat organizacji (ZHP) jak i o tych, ktorzy mysla 
> poprzez pryzmat ruchu.
> Zeby nie bylo, ze to kolejny twor rozniacy sie nazwa dodam, ze myślę 
> iż ten podzial nie naklada sie prosto na kategorie 
> liberalowie-organizacja,a konserwatysci-ruch.

A pokusiłbyś się o jakieś nazwy niewartościujące?
Bo ostatnio ja oraz Rafał Który Przecież Nie Zgadza Się Z Moimi 
Poglądami ;) rozmawialiśmy sobie o tym jakie nazwy przyjąć.
Powstaje pewien materiał :]

Harc-liberalizm jednak niesie wspomniany wyżej smaczek i nie do końca 
jest dobry. Harc- konserwa także ;) Harc - beton - lepiej nie mówić.

Pojęcia harc-lewica/prawica/centrum też są mało czytelne, bo sugerują 
linię (a to raczej trójkąt), poza tym jednak lewica w klasycznym 
rozumieniu to coś zupełnie innego nić nasz betonik.

Więc? Myśleliśmy z Rafałem o pojęciach harc-romantycy i harc-pozytywiści 
ale co wtedy z naszym ulubionym trzecim nurtem?

pozdrawiam
g00rek
(myślę o zmianie pseudo na HALSKI) :P


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj