[Czuwaj] Romantycy i Pozytywiści (było: Skautem, ale przede wszystkim harcerzem)

[Michał Górecki]

druzynowy w czarna13.pl napisał(a):
> ===
> Maciek:
> Widzisz, dlatego nie do konca dobry jest podzial na romantykow i
> pozytywistow... Bowiem romantyzm w naszym wydaniu nie wyklucza pozytywizmu,
> pracy organicznej i u podstaw, natomiast nie godzi się na wasz
> (liberałów-pozytywisow-nowoczesnej lewicy) kosmopolityzm i nowoczesnosc,
> rozumiana, jako "globalizm" i ujednolicenie... Mnie się wydaje, ze po prostu
> romantycy nie maja możliwości pracy pozytywnej na szczeblu
> centralnym-wykonawczym (videL mail Rafala B.), na szczeblu uchwałodawczym
> owszem, jak pokazuje poprzednia kadencja RN choćby...    
>
>   
Maciek. Ja już zrozumiałem, że Olkowi (i pewnie tobie) jednak daleko do 
nurtu ZHP18. Zrozum więc proszę, że nam też daleko do 
"odromantycznionych wielbicieli przewagi organizacji nad ruchem". Tak 
będzie chyba łatwiej dyskutować.

Na prawdę nie stoimy na biegunach opisywanych przez nas nurtów.

Pozatym zauważam, że jednak nie do końca spostrzegasz różnice pomiędzy 
nurtem zachowawczym a pozytywistycznym. Wszystko co sprzeczne z 
Prawdziwie Harcerskim Romantycznym Nurtem jest złe niemalże jak 
Likwidacja Wywijek i warte napiętnowania.

g00rek