Re[2]: [Czuwaj] Re: Pif, paf, juz nie żyjecie !!! ;-)))

Czw, 23 Lut 2006, 13:19:30 CET

dobrze. witam wszystkich serdecznie. nie przeczytałem jeszcze
wszystkich maili kierowanych do mnie w tej sprawie. Wiem i tak już
jestem spalony razem z moją drużyną i na wieki będziemy smażyć się w
militarystycznym piekle za te zdjęcia, ale:

1. może zamiast robić ogólnopolską sensację, najpierw lepiej byłoby
skierować maila do "źródła" (kontakt i na stronie i w galerii da się
znaleźć)

2. szkoda że oceniacie działalność mojej drużyny tylko i wyłącznie na
podstawie JEDNEJ galerii z JEDNEGO przedsięwzięcia. W dodatku jedynego
takiego w jakim do tej pory przez rok działalności drużyny braliśmy udział

3. nie byliście na miejscu, nie wiecie jak były prowadzone zajęcia,
jak było to wszystko wyłożone od strony "etycznej"

4. zdjęcia pochodzą z manewrów techniczno obronnych. nie my je
organizowaliśmy, braliśmy tylko w nich udział. była to pierwsza tego
typu impreza na jakiej byliśmy (zarówno kadra jak i uczestnicy).
dodatkowo nie został nam podany wcześniej szczegółowy program. Owszem manewry współrganizował STRZELEC.

5. impreza nie podobała się zbytnio moim harcerzom, bo była wg nich
mało harcerska (choć są harcerzami od kwietnia 2005 już potrafią to
ocenić - to chyba mogłoby świadczyć o tym że kadra tej drużyny nie
należy do grona psychopatycznych zabójców, którzy nie marzą o niczym
innym jak jechać do Iraku albo wysadzać w powietrze banki)

6. nie było mnie (drużynowego) na tym zlocie, mimo to jednak jestem
spokojny o psychę moich harcerzy. Znam dobrze moich przybocznych, wiem
że są odpowiedzialni i wbrew zarzutom wiedzą co to jest WYCHOWANIE.

7. skoro aż tak Was to zbulwersowało, to zdjęcia zdjąłem i z galerii i
ze strony. Tylko w jednym jestem w stanie się z Wami (sceptykami)
zgodzić - zdjęcia nigdy nie oddadzą kontekstu sytuacji, dlatego dla
kogoś z zewnątrz nieobecnego na miejscu mogą być bulwersujące.

8. nie żałuję że drużyna była na tym wyjeździe, bo z relacji
przybocznego "pomimo że zajęcia były dość nudne, a organizacyjnie
wszystko leżało, chłopaki jeszcze bardziej się teraz zgrali".

Na koniec życzę wszystkim wszystkiego najlepszego z okazji
wczorajszego DMB. Jak łatwo rzucić jest kamieniem...

-- 
pwd. Michał "magsiter" Marianowski HO
drużynowy 71WDHS "Vexillum"
mailto:magister w ghostbusters.futuro.info.pl