[Czuwaj] komisja ekonomiczna

Ryszard Rutkowski ryszardrutkowski w tlen.pl
Pią, 6 Sty 2006, 14:36:32 CET


Rafal Bednarczyk napisał(a):
> Witam wszystkich,
>
> Druh VicePrzewodniczacy ZHP hm Rafal Klepacz
> byl uprzejmy napisac: 
>
>   
>> Czesc Sławek,
>>     
> nie wiem, czy ja rowniez moge cos na ten napisac,
> ale rzecz wazna wiec sprobuje
>  
>   
>> Napisałeś na czuwaj o komisji ekonomicznej.
>>
>> Ja od zjazdu odpowiadam sobie na pytanie ile i jakie komisje 
>> powinny pracować w RN.
>>
>> Pierwszy pomysł jaki mi przyszedł do głowy to podziałw edług obszarów
>> strategi:
>>
>> Komisja ds. programu, wizerunku, finansów, zarządzania, 
>> wzrostu liczebnego i pracy z kadrą i - spoza strategii - 
>> statutowo - regulaminowa.
>>     
> ku mojemu zdumieniu zdecydowanie zgadzam sie z Toba, ze jezeli
> strategia ma byc podstawa dzialania zwiazku przez najblizsze 4 lata
> to jest dobrym pomyslem, aby Rada Naczelna nawet w swojej
> organizacyjnej pracy nawiazala do obszarow strategii wlasnie.
> W logiczny i uporzadkowany sposob przewodniczacy kazdej komisji
> dbalby o realizowanie celow kazdego obszaru wypracowujac
> w swojej komisji kamienie milowe, a moze nawet wytyczne do
> planu operacyjnego no i na pewno na biezaco mozna by bylo latwo
> poswiecac sie w ocenie realizacji poszczegolnych zalozen strategii
> przez wladze naczelne
>
>   
>> Na konwencie zakrzyczano mnie, tłumacząc, że tak dużo komisji 
>> to duży konwent, oraz mała mobilność pracy. Ale doświadczena 
>> komisji ekonomicznej poprzedniej rady przeczą temu 
>> ostatniemu. Mala komisja okazla się najbardziej mobilna (bo 
>> mala) a największą bezwładność i trudność w pracy miala 
>> komisja programowa (14 osob) wlasnie dlatego, ze była duza.
>>     
> zgadzam sie rowniez z powyzsza argumentacja. Nie rozumiem
> natomiast zupelnie problemu duzego konwentu - dodatkowe 3 osoby
> chyba nie beda az takim obciazeniem.
>
> Chcialbym jednak zwrocic uwage rowniez na merytoryczne przygotowanie
> poszczegolnych czlonkow Rady Naczelnej do pelnienia poszczegolnych
> funkcji, np. przewodniczacych komisji - czy nie warto by bylo zebrac
> komplet informacji o wyksztalceniu kierunkowym czlonkow Rady
> oraz doswiadczeniu zawodowym, aby rowniez na takim zrodle proponowac
> podzial na komisje i przydzial czlonkow RN do nich?
> Pytam o to bo jak dotad jednym dokumentem zbierajacym nasze dane
> byla tabelka z danymi adresowymi, a to chyba za malo, aby dobrze
> przygotowac podzial na komisje.
>
> Poniewaz spotykamy sie na pierwszym posiedzeniu 28 stycznia
> moze byloby wskazane, aby takie pomysly jak Twoj powyzszy
> przeslac wczesniej czlonkom RN, aby sie mogli z nimi zapoznac?
>
> Reasumujac: masz we mnie sprzymierzenca do powyzszego pomyslu
>
> pozdrawiam
> R. Bednarczyk
> -----------------------------------------------
> hm Rafal Bednarczyk
> komendant kontyngentu
> www.jamboree2007.zhp.pl 
>
>   
Ponieważ tenże sam druh Rafał Klepacz był uprzejmy podesłać mi swoją 
propozycję nieco wcześniej, przedstawiam swój pogląd ( temuż samemu 
druhowi odesłany drogą mailową ) ( oczywiście zakładam podobnie jak 
Rafał B. że mogę się wypowiedzieć u boku druha Sławka ):

Rafał przedstawił następujące trzy koncepcje:
"Co do regulaminu, to padły dwie propozycje organizacji komisji RN.

Jedna -- zgłoszona przez Andrzeja -- by stałe komisje Rady pozostały bez 
zmian: czyli Komisja Programowo -- metodyczna, Komisja Statutowo -- 
Regulaminowa oraz komisja finansowo -- ekonomiczna.

Moja propozycja o sześć komisji -- dokładnie takich jak obszary strategii.

Ponieważ większość uważała, że 6 komisji to za dużo (bo będą mało 
liczne), ustaliliśmy kompromisowe rozwiązanie, które zostanie przekazane 
Radzie do akceptacji:

Komisja ds. Programu i Kształcenia -- odpowiedzialna za obszar program, 
praca z kardą i rozwój liczebny,

Komisja ds. Wizerunku -- odpowiedzialna za obszar wizerunek,

Komisja ds. zarządzania i finansów -- odpowiedzialna za obszar 
zarządzania i finanse

Komisja ds. statutowo -- regulaminowych -- odpowiedzialna za sprawy 
statutowo -- regulaminowe."

Na co odpowiedziałem:

"Po drugie - odnośnie komisji. Dopiero wróciłem z gór i potrzebuję
troszkę czasu do namysłu . Ale tak na szybko kilka uwag:
1. z tych trzech propozycji najlepsza jest pierwsza - pozostawienie
starego układu
Super i z głową byłoby gdyby każdy obszar strategii miał swoją
podkomisję, ale przekonuje mnie że byłyby zbyt mało liczebne ( nie wszyscy
regularnie przyjeżdżają ).
2. trzecia opcja zdecydowanie najsłabsza - bez sensu jest wyodrębnianie
wizerunku - bez przesady, co to będzie za komisja w porównaniu z
"programem, kształceniem i rozwojem liczebnym "??? Ta ostatnia jest
nadmiernie rozbudowana, przecież to najważniejsze sfery, w jednej
komisji, strasznie zachwiana równowaga - to i tak przecież musi przejść
przez forum RN, a w tych sprawach każdy ma coś do powiedzenia, więc
praca na komisji będzie małowydajna w porównaniu z końcowym efektem.
3. jeżeli już przyjąć tą ostatnią koncepcję to stanowczo się opowiadam
za zróżnicowaniem ilościowym członków poszczególnych podkomisji. Niech w
wizerunku pracuje tylko kilka osób czy w statutowej, ale naprawdę
fachowcy - ludzie z odpowiednim wykształceniem przygotowaniem, itd.
mniej osób - łatwiej się w tych sprawach dogadać. *Ale to z kolei
prowadzi do podkomisji kilkuosobowych, a skoro tak, to upada
przeciwwskazanie do podkomisji przyznanej do każdego obszaru .*.. "

I jeszcze jeden problem - jedna komisja - jeden obszar to rezygnacja z 
kom. reg-statut. A nie wiem czy to dobry pomysł biorąc pod uwagę ostatni 
Zjazd, i potrzebę tworzenia np. ordynacji wyborczej i wielu innych 
dokumentów, a także czuwanie nad wewnętrzną spójnością przepisów.

Pozdrawiam
Rynio


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj