[Czuwaj] Re: Kary było pytanie o powszechność
marcin wojtczak
majcin w autograf.pl
Śro, 11 Sty 2006, 18:52:30 CET
Dominik Jan Domin napisał(a):
>
> A jesli druzynowy wraca z drużyna spóźniony z wędrówki (mieli być o
> 16, zatelefonował, że będą około 1 w nocy), a tak się złozyło, że
> mieli przejąc warty od 22. Stanęło dwóch na zastepstwo - wędrownik i
> instruktor. I o 1 w nocy przekazują słuzbe i ida spać (wykończeni, bo
> jakieś pajace podchodzili nas od kilku dni co noc). A tu "dzieci są
> zmęczone i nie wystawię wart" - powiada ów druzynowy... i nie
> wystawił. Rano gdy komendnat się obudził, obóz przez kilka ładnych
> godzin był niestrzeżony. I co wtedy?
jak dla mnie dizci przede wszystkim, jesli dzici wróciły o 1 w nocy, to
nie ma sensu gonic ich do warty, należało tę sprawę załatwić wcześniej i
zamienić, żeby wartę miał kto inny, a ci spóźnialscy odrobili kiedy
indizej z nawiązką.
mysle, że komendant, który kazał im stanąć na warcie w tym momencie
wykazał się wrazliwością nosorożca i inteklogencja pruskiego kaprala,
druzynowy też swoje zawinił, bo mógł od razu wyraźnie to zakomunikował
komendantowi, informując go o spóźnieniu
a poza tym, to jakoś nie wierzę w skuteczność wart nocnych pełnionych
przez dzieci w czasie obozu, jest to na pewno dla nich przygoda i
zabawa, bo poza tym, nie mają one większego sensu
>
> Druga sytuacja: Zaopatrzony w "Czuwajkę" z "Cienką czerwona linią"
> komendnat zwraca kadrze uwagę na pewne zachowania. W tym i na to, że
> namioty zasłaniają przed wzrokiem, ale nie przed hałasem. Podczas
> obozu do jednej z druhen instruktorek przyjeżdża chłopak w odwiedziny.
> Rano... cóż... moi chłopcy (wędrownicy) zdają mi relację, ze "cienki
> ten chłopak i ona pewnie go rzuci, bo w nocy tylko 20 minut dał radę"
> (jak usłyszeli odgłosy, to wypełzli z namiotu i koło tropiku tamtego
> namiotu się ułozyli nasłuchując, co sie dzieje). I co wtedy?
może owa druhna powinna publicznie przeprosić obóz za zakłocanie ciszy
nocnej, i tyle
w końcu krzywdy chyba nikomu nie zrobili
Marcin
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj