Właśnie wróciłem ze Stolicy ze Zlotu naszej Chorągwi. Fajna ta baza na cyplu :-) Szkoda, że nie zauważyłem prawie żadnych warszawskich harcerzy przy grobie Druha Mirowskiego... Wszyscy wyjechali? Mam nadzieje, że sporo daliśmy zarobić 4 Żywiołom i że nie zawiedziecie nas za to podczas Watry w Kłodzku i Rajdu Granica w Szklarskiej :-) SW