Odp: [Czuwaj] kto powiedział "fuj"!

[Iwona Jakimowicz]

Dnia 1-03-2006 o godz. 10:51 Seascout napisał(a):
> W rozmowie z jedną znajomą instruktorką, na temat ostatnich
wydarzeń w ZHP,
> przyłapaliśmy się na tym, że różni ludzie w różnych miejscach
dostrzegają
> problemy.
> 
> Generalnie, w ostatnich wydarzeniach, widać wyraźnie, że jak
widzimy na
> środku salonu kupę, to nie zastanawiamy się kto ją zrobił,
tylko szukamy
> tego kto głośno powiedział "fuj!"
> 
> Po publikacji w Nowym Dniu, kilku znajomych instruktorów
powiedziało mi:
> "kto mógł to zrobić Adamowi", nie pytając co się stało, dlaczego są
> podejrzenia, że dh. Adam ukrywał pod swoją komendą osobę w
sposób rażący
> łamiącą nasze zasady. Pojawiły się nawet głosy, że narażał
dzieci na
> krzywdę. Podstawowy problem - kto to powiedział prasie !!!!
> 

To ja zadam inne pytanie czy jezeli byly podejrzenia ze dh. Adam
robil zle, temu to nikt nie zglosil tego tego odpowiednim
wladzom. Czy prasa ma rozwiazywac nasze zwiazkowe problemy???!!!
(i to chyba po sporym czasie od wydarzen) A moze poprostu komus
zalezalo aby tekst poruszjacy ten temat ukazal sie wlasnie teraz. 

Podobnie z druhem komendantem hufca, czy osoby przysalajace
zdjecie nie mogly wyslac wniosku do sadu, czy lepszym wyjsciem
byl publiczny lincz??? 

Czy my jako zwiazek nie mamy odpowiednich wladz i procedur aby
zalatwiac takie sprawy??. Nie lepiej nie robmy z tymi kupami nic,
nie sprzatajmy ich. Jak poleza mozna na ich temat pogadac, jak
sprzatniemy to forum bedzie niepotrzebne, bo nie bedzie na co
narzekac.
Czasami powiedzmy tylko komus, najlepiej prasie ze tak naprawde
to fuj.

Ludzie opamietajcie sie, reagujecie na to sie dzieje wokol,
zglaszajcie wladzom, piszcie wnioski do sadow, a nie narzekajcie
nic nie robiac. 
Czy zalezy nam na tym aby sie cos zmienilo, czy aby sobie
zbiorowo ponarzekac???

----------------------------------------------------
(Bardzo) Tanie rozmowy telefoniczne bez Internetu? Zobacz:
http://klik.wp.pl/?adr=www.telefon.wp.pl&sid=682