[Czuwaj] Re: Starzy medrcy a medrkujacy staruszkowie ;)
Aleksander Senk
senk w post.pl
Śro, 1 Mar 2006, 12:58:51 CET
Aleksander Senk napisał(a):
> Seascout napisał(a):
>
>> A więc... zagmatwane ... ale prawdziwe.
>
>
>
> Nie, nie Rafale :)
>
> Chcialbym miekko i w zaden sposob niepryncypialnie stwierdzic, ze mylisz
> sie. :)
>
> Medrzec wie, ze sa rozne normy i one prowadza do roznych wnioskow. Ale
> tez medrzec jest osoba, ktora - swiadoma roznosci - powinna wybrac jedna
> z tych zasad.
> Tak wiec jezeli wykorzystujemy te historyjke do pokazania roznosci
> postrzegan swiata - to ok.
> Ale jezeli chcemy za jej pomoca pokazac, ze dylematow etycznych nie
> mozna rozstrzygnac we wlasnym sumieniu, ze nie moga byc wspolne - to
> jest bardzo nie ok.
Jeszcze wyjasniając:
Istnieja w zyciu rozne dylematy - sprawiedliwosc to kazdemu wg potrzeb,
czy kazdemu po rowno? bardziej rownosc wolnosc? wolnosc czy bezpieczenstwo?
itp. itd. To obrazuje historyjka o rabbim.
Natomiast skauting czy harcerstwo powstalo, bo pewni ludzi postanowili z
funkcjonujących w ich otoczeniu roznych (czasem skonfliktowanych ze
soba) norm wybrac jakis zestaw i wg niego zyc.
Wiec nie wszystkie normy i nie wszystkie wartosci wystepujace w
spoleczenstwie, moga i powinny byc w harcerstwie akceptowane.
Ujmujac to od strony etycznej:
Moralnosc jest wielowarstwowa.
Najszersza i najogolniejsza jest tzw. moralnosc uniwersalna. Zawiera
normy bardzo podstawowe i bardzo ogolne. Wezsza, bardziej konkretna,
jest moralnosc spoleczna - charakterystyczna dla np. danego narodu.
Jeszzce wezsza i bardziej zoperacjonalizowana jest etyka grupowa - gdy
dana spolecznosc sposrod funkcjonujacych w spoleczenstwie roznych zasad
wybierze swoje wlasne i bedzie zyla w zgodzie z nimi. I dopiero wewnatrz
etyki grupowej tworzy sie moralnosc indywidualna - system wartosci
konkretnej osoby.
PH jest przykladem wlasnie systemu etyki grupowej. Wezszej i bardziej
restrykcyjnej niz etyka spoleczna.
Niedawno pisalem, jak istotne jest funkcjonowanie etyk grupowych w
systemie demokracji liberalnej.
Bez traktowania PH jako etyki grupowej - tylko przy wykorzystywaniy
etyki - spolecznej harcerstwo nie istnieje. ZHP stanie sie jednym z
klubow mlodziezowych. Gorszym - bo malo wyspecjalizowanym.
A ZHR slusznie bedzie nazywal nas organizacja wypoczynku dzieci i mlodziezy.
pozdrawiam
olek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj