Odp: [Czuwaj] Re: prawo a harcerstwo

[Robert Borzecki]

Myślę, że "popychanie" ludzi do otwierania prób jest bez sensu. Co zmieni fakt posiadania stopnia skoro posiadacz sam nie dojrzał do takiego poziomu jaki powinien reprezentować mając np stopień phm? Właśnie ciągnięcie ludzi do zdobywania stopnia powoduje, że nie robią nic tylko to co maja w próbie... bo maja to w próbie!! Jest to zatrważające, że są instruktorzy lub harcerze, którzy reprezentują taki sposób myslenia.
Warunek posiadania phm przez komendanta obozu ogranicza (lub miał ograniczać) liczbę młodych ludzi, często nie dojrzałych jeszcze do prowadzenia obozu albo wręćz nie odpowiednich do takiej funkcji bo nie rozumiejących co znaczy odpowiedzialność. Swego czasu będąc w komendzie hufca miałem przyjemnośc prowadzić warsztaty z bezpieczeństwa w czasie HAL i HAZ po serii nieodpowiedzialnych zachowań instruktorów na obozach. Okazało si, że niestety słabo znają zasady bezpieczeństwa lub jeśli znają to 
nie zwracaja odpowiedniej uwagi na ich przestrzeganie, często nawet takich podstawowych. Ale nie wynaleziono jeszcze tabletek na rozwój zdrowego rozsądku...

-----
hm. Robert Borzecki
62. WRDH "WYSSOGOTA"


----------------------------------------------------
Mistrzostwa dopiero w czerwcu! "Gol" już teraz na DVD!
http://klik.wp.pl/?adr=http%3A%2F%2Fadv.reklama.wp.pl%2Fas%2Fgol.html&sid=689