Re: [Czuwaj] K³opot ze Statutem

Mirek Grodzki mirek.grodzki w gazeta.pl
Sob, 11 Mar 2006, 13:18:54 CET


Zgadzam sie z DJD w 100%.
Jako czlonek stowarzyszenia mam prawo do krytyki Statutu.
Mam prawo miec pretensje, ze Zjazd uchwalil go takiej
formie, w jakiej mi sie nie podoba.

Uwazam, ze nasz statut jest wyrazem tego, co dzieje
sie w naszym stowarzyszeniu - jest przegadany
i pelen szczegolowych regulacji, ktore jak rozumiem
sa wynikiem braku zauwafnia do 'umawiajacych sie stron'.

Nie trzeba byc prawnikiem, zeby wiedziec ze prawo
przeregulowane daje wiecej  mozliwosci do jego
obchodzenia niz prawo proste, zrozumiale dla 
przecietnie inteligentnyuch ludzi.

Wiem co ustawa o stowrzyszeniach mowi o statucie
stowarzyszenia i przypuszczam, ze 70% tresci naszego
statutu nie wynika z tej ustawy tego, ze chcemy 
sie wzajemnie zaszachowac i kontrolowac.

Co wynika jak rozumeim z braku zaufania do wybieranych
wladz. A czego najlepszym przykladem sa ostatnie
wydarzenia z najwyzszymi wladzami w rolach glownych.

Mozna o tym nie mowic glosno i udawac, ze wszystko
jest cacy. A mozna tez mowic i domagac sie zmian.
Ja wybieram to drugie i mam do tego takie same
prawo jak Ci, ktorzy wybieraja to pierwsze.

Gdyby wszyscy w 1989 roku wybierali pierwsze,
to bysmy dalej mieli rzady PZPR.
Przyklad moze troche przegiety, ale tez przegiete
jest udawanie, ze fajny Satuat mamy i musimy
go obronic w sadzie. Smiechu warte!
MG


"Dominik Jan Domin" <djdomin w biol.uni.torun.pl> napisa³(a):
> ----- Original Message ----- 
> From: "TOGRO.pl" <togro w togro.pl>
> To: "'Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy.'" 
<czuwaj w listy.czuwaj.net>
> Sent: Saturday, 11 March 2006 12:16
> Subject: RE: [Czuwaj] K³opot ze Statutem
> 
>> -----Original Message-----
>> From: Dominik Jan Domin [mailto:djdomin w biol.uni.torun.pl]
> 
>> Konsekwencje to jedno. A drugie, to poza walk±: warto siê
>> zastanowiæ, czy
>> nie walczymy czasem o bubla, a czy czasem organ kontrolny nie
>> ma racji.
>> 
>> DJD
> 
> Po pierwsze:
> Bez urazy, ale ani ja, ani Ty, ani ktokolwiek inny nie mamy 
prawa do
> nazywania Statutu ZHP bublem i troche za pozno na zastanawianie 
siê, czy 
> to
> jest najlepszy Statut jaki mo¿emy sobie wyobrazic.
> 
> ===
> DJD:
> Po pierwsze, to siê zastanawiam, czy nie mamy bubla w Statucie, 
i mam do 
> 
> tego prawo.
> 
> ===
> 
> Statut przyjela wiekszosc delegatow, czyli my wszyscy.
> I chociaz glosowalem przeciw jego przyjeciu i chociaz mo¿emy mieæ
> zastrzezenia do jego zapisow, ale teraz naszym obowiazkiem jest 
> stosowanie
> go i doprowadzenie do sytuacji, w ktorej zostanie zatwierdzony.
> 
> ===
> DJD:
> Moim obowi±zkiem jest stosowanie go. Ale nadal pozostaje mi 
prawo do 
> walki o 
> zmiane zapisów, które uwa¿am za niew³asciwe. Nawet na drodze 
s±dowej, w 
> s±dach powszechnych.
> 
> ===
> 
> Dzialania, które w jakikolwiek sposób zmierzalyby do jego 
odrzucenia 
> przez
> Sad (chociazby dzialania polegajace na zaniechaniu jakichkolwiek 
dzialan)
> 
> bylyby pozazjazdowym manipulowaniem przy Statucie.
> 
> ===
> DJD:
> Akurat. Jako instruktor mam wrêcz obowi±zek doprowadziæ do 
zmiany, jesli 
> 
> który¶ z zapisow jest sprzeczny z prawem powszechnym lubb po 
prostu 
> szkodliwy lub niebezpieczny dla organizacji.
> 
> ===
> 
> Po drugie:
> Kogo masz na mysli piszac "organ kontrolny"? Bo nie zrozumialem.
> 
> ===
> DJD:
> Zgodnie z prawem powszechnym, naszego nadzorcê, który wniós³ 
uwagi do 
> Statutu.
> 
> DJD 
> 
> -- 
> _______________________________________________
> Grupa dyskusyjna Czuwaj
> Czuwaj w listy.czuwaj.net
> http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
> -----------------------------------------------
> Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres 
> Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe








Wiêcej informacji o li¶cie dyskusyjnej Czuwaj