[Czuwaj] Re: phm. i obóz

[Piotr Giczela]

>> Czy to , że samodzielny obóz może poprowadzić dopiero phm. sprzyja
>> samodzielności drużyny?

> Nie sprzyja niczemu.
> Janusz Sikorski

Też uważam, że zarówno w ZHP, jak i w ZHR ten wymóg jest irracjonalny,
a argumenty padały już wielokroć. Mnie przemawiają do rozsądku
najbardziej te, w których mowa o ciągłości pracy, gdy drużynowy jest
instruktorem w stopniu pwd. Z jednej strony namawia się go do
organizowania odbozów drużyny, a z drugiej nie pozwala sie mu.
Ale druga prawda, wbrew logice także prawdziwa, jest taka, że, niemała
część drużynowych nie posiada żadnego stopnia instruktorskiego, a
czasem nawet nie ukończyło 18 lat. Tak przynajmniej było w ZHP - a nie
wiem czy się zmieniło. Po wypowiedziach niektórych śmiem twierdzić, że
sytuacja nie jest diametralnie różna od przedstawionej.
A więc w takim układzie czy będzie jakakolwiek różnica miedzy obecnym
wymogiem posiadania przez komendanta obozu stopnia phm, a sytuacją,
gdyby ten wymóg został obniżony do posiadania stopnia pwd? Ja uważam,
że problem nadal by istniał, tyle, że w nieco mniejszej skali.
I jeszcze jedna uwaga... W Okręgu Mazowieckim ZHR, jak wszędzie,
brakuje kadry, tzw. liniowej. Z organizacją obozów też nie jest więc
różowo, bo phm-ów pełniących funkcje drużynowych jest mało (z idei
stopnia wynika, że to już poziom hufca). Ale drużynowi ze stopniem pwd
organizują jednak obozy drużyn. Są na nich zastępcami komendantów.
A w ogóle, to zdobywajcie stopnie! To naprawdę nie boli... :-)

-- 
Pozdrowienia,
phm. Piotr Giczela HR
członek
Komisji Instruktorskiej
Mazowieckiej Chorągwi Harcerzy ZHR