=?ISO-8859-2?Q?Re: Re: RE: [Czuwaj] harcerskie formy dotycz=B1ce Boga?=

Andrzej Rolewicz harc38 w op.pl
Pią, 19 Maj 2006, 14:00:03 CEST


Użytkownik Dominik Jan Domin <djdomin w biol.uni.torun.pl> napisał:
>Calkowicie popieram
>
>Zwłaszcza, ze w grę wchodzi jeszcze obrażanie czyiś uczuć religijnych (rzecz 
>olewana przez rzesze ateistów, mieniących się "artystami").
>
>Dla mnie - nie i jeszcze raz nie robieniu sobie zabawy z religii.
>
>A może pobawimy się w obóz koncentracyjny? Też harcerze "lepiej zapamietają" 
>gdy się pośmieją.
>
>A tak z innej beczki - co to są "zabawne fragmenty"? Chyba czytam 
>nieuważnie, bo nie znalazłem takowych...

No to jeszcze raz:
"Cichy czas" z założenia nie jest czasem na wygłupy i "robienie jaj z religii" - przypomnę:
1. O czym pisał autor tych słów ?
2. Jak mogę to zastosować w swoim życiu ?

Po drugie - uważasz ( to do Czesława), że 99% drużynowych bałoby się podsumowywać jakiś (zabawny) fragment dowolnego świętego tekstu. Oznacza to chyba, że mimo że naszym statutowym celem jest stwarzanie warunków do m.in. duchowego rozwoju człowieka to jesteśmy do tego całkowicie nieprzygotowani. O innych "harcerskich formach dotyczących Boga" - cicho i głucho - co potwierdza tezę o nieprzygotowaniu kadry ZHP do stwarzania warunków do duchowego rozwoju członków, do czego obliguje nas statut.
Nie krytykuję, tylko stwierdzam fakt. A to dobry punkt wyjścia, aby się zastanowić co dalej z tym zrobić.
Pozdrowienia z nad jezior
Andrzej
Człuchów.


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj