[Czuwaj] Normy moralne: przypadek Holandia
Dominik Jan Domin
djdomin w biol.uni.torun.pl
Wto, 30 Maj 2006, 17:37:03 CEST
http://wiadomosci.onet.pl/1331378,12,item.html
"Normy moralne - sa nam dane czy sami je ustanawiamy" - to tytuł pracy na
Olimpiadę Wiedzy Filozoficznej, w której kiedyś startowałem. Zagadnienie
wciąż i wciąż aktualne.
Wyżej - najnowsze doniesienie z Onetu.
Normy moralne, wg których wychowujemy w ZHP - są nam dane czy sami je
ustanawiamy?
Czy propozycja owej nowej partii holenderskiej - to dobro, czy zło? Jak to
ocenić?
Jako harcerzowi scyzoryk mi się w kieszeni otwiera i kałach sam się
odbezpiecza. A może nie mam racji? Wszak granica lat 16 (w Polsce 15) jest
ustanowiona sztucznie przez człowieka. Patrząc sie na dawne kultury - zakazu
takowego nie było.
Narkotyki? Zakaz to też pomysł XIX - XX wieczny. Mądry czy nie? Słuszny -
czy nie?
Wiem, że zostane zignorowany, ale moja propozycja:
Porozmawiajmy o normach moralnych. Nie o tym, jakie one są w ZHP i co mnie
obowiązuje zgodnie z PiPH, ale o tym, jak rozpoznać dobre i złe normy. Po
czym to określić. No i skąd się biorą - są nam dane czy sami je ustanawiamy?
Szczególnie licze (wiem, zapewne moge sobie liczyć) na rzetelną i długą
wypowiedź osób, kóre bynamniej nie podzielaja mojego zdania, które jest
takie: "Podstawowe normy sa nam dane przez Boga i mamy je przestrzegać, a
nie dyskutować nad ich słusznościa czy też je zmieniać".
Pozdrawiam
Dominik Jan Domin
(wstrząśnięty treścią artykułu, jak wyżej)
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj