[Czuwaj] Odpowiedź A.Senkowi

Bartek Szumski szumyk w poczta.onet.pl
Śro, 31 Maj 2006, 12:51:38 CEST


From: "Aleksander Senk" <senk w post.pl>
> To moze przeczytaj moje listy.
> Duzo ich nie bylo - raptem 2 na poczatku i jeden teraz.
> Mysle, ze roznica jest bardzo wyrazna.

Przeczytałem. Róznica jest wyraźna.
Podziwiam (szczerze) język jakim się posługujesz
Skoro: "Pozdrawiam. (siedząc właśnie nad ostatnimi z ostatnich poprawek do 
pracy magisterskiej o tolerancji, jej przemianach i różnym jej rozumieniu)"
to jest również jasne dlaczego. :)

Ale różnica między nami też jest wyraźna. I nie są żadne insynuacje !
Gdzie - będzie za chwile.

>> I teraz problem o którym mowa - Jak ateiści "pełnią służbę Bogu" ?
>> Ano moja odpowiedź jets że tak samo na ogół jak harcerze wierzący tylko 
>> nie uczestniczą w dobrowolnych przecież np. uczestnictwach w mszach 
>> świętych.
>> Bo przecież służba Bogu to nie jest chyba religijność polegająca na 
>> chodzeniu na mszę, tylko można różnorodnie pełnić tą służbę.

> Proponuje, bys przeczytal moj pierwszy list na ten temat - tam, gdzie 
> polemizowalem z Admiralem.
> Zobaczysz, czy ja pisalem o sluzbie Bogu polegajacej na chodzeniu na 
> msze...

Przeczytałem i zacytuje cię:
AS>>  Pojęcie "ateizm" jest dosyć szerokie.
AS>>  Ale wyrazenie "zadeklarowany ateizm" kojarzy mi się z następująca 
postawą:
AS>>  Przekonaniem o braku wartości religii i etyki wynoszonej z nakazów
AS>>  religii, brak otwartości na kwestię poszukiwania wiary (religijną) 
oraz
AS>> - często - antyklerykalizm.
AS>> Jeżeli osoby prezentujące takie poglądy mają problem z otwarciem prób 
na
AS>> stopnie instruktorskie, to pozostaje sie tylko cieszyć, że w ZHP 
jeszcze
AS>> gdzieś pierwotne idee harcerskie (a tu nawet skautowe) rolę ogrywają.
AS>> olek

I TU się mocno różnimy. Ale może też dlatego, że dla mnie - "zadeklarowany 
ateizm" to po prostu ateizm deklarowany.
Inaczej mówiąc - osoba która deklaruje że jest osobą niewierzącą to 
"zadeklarowany ateista".

Analogie między atezimem->antyklerykalizmem są tak samo wydumane jak między 
patryjotyzmem->szowninizmem.

> Cały czas nie uzasadniłes ani nie wycofales ani tym bardziej nie 
> wyjasniles stwierdzenia, ze wierzący maja nizsze normy moralne niz 
> wierzący.

Nie wycofałem i uzasadniłem. Ale specjalnie uzasadnię jeszcze raz.
Z mojego doświadczenia tak właśnie jest.
Jako przykład podaję niemiły przykład katolików narodowców MW, a po drugiej 
stronie wszystkich ateistów jakich znam.
Oczywiście dotyczy to pewnych marginalnych grup - ale tak niskich norm nie 
spotkałem u żadnych ateistów.

Jeśli ktoś z osób wierzących poczuł się urażony - przepraszam, ale zdania 
nie mam powodu zmieniać

Nie musisz przecież podzielać tej opinii, i naturalne że się z nią 
niezgadzasz,  bo Ty jesteś osobą wierzącą więc poczuwasz sie jak bym ciebie 
osobiście podejrzewał o "niższe normy" ale tak nie jest (!).
Sądzę nawet, że masz wyższe normy niż przeciętny katolik i przeciętny 
ateista - bo ... jesteś harcerzem.

> Do reszty insynuacji zawartych w Twoim nie bede sie odnosil.
> Zal. Po prostu żal.
> olek

Mi też żal. Żal, że próbujesz w ten sposób dyskutować. Bo niczego 
obraźliwego dla ciebie i kogokolwiek nieinsynuowałem.
Napisałem wyraźnie "z mojego doświadczenia". Chyba że uważasz że obraziłem 
MW za to że według mnie mają niskie normy moralne ?

insynuacja ż I, DCMs. ~cji; lm D. ~cji (~cyj)
<przypisywanie, wmawianie komuś postępków, myśli, intencji itp. 
nieprawdziwych, krzywdzących daną osobę; niesłuszny zarzut, wymysł (o kimś)>

Czuwaj !
Szumyk

hm. Bartek Szumski HR
szumyk w poczta.onet.pl
Szczep "Błękitne Berety"
Hufiec Łódź-Polesie
KR Chorągwi Łódzkiej 




Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj