[Czuwaj] O naprawie ZHP - wizja g00rka a moja

[Aleksander Senk]

Darek Mołodecki napisał(a):

> Wiem że  chodziło  ci o pozyskiwanie  kadry   z  dorosłych  o czym  
> mówih goorek, 

Chodziło o coś więcej.
Przypominam co napisalem:
 >>Nie chce harcerstwa, w ktorym druzyny prowadza 30-40 latki, ktorzy 
nie są przesiąknieci ideałami harcerskimi, a tylko mają wole 
wykorzystania metody do ksztaltowania "dobrych obywateli"<<

A napisalem to dlatego, że jako jeden z argumentów przeciw abstynencji 
(ktora przeciez mu wcale nie przeszkadza :D) g00rek wymienil brak 
możliwości pozyskiwania dorosłej kadry.

40 letni drużynowych nie są - w moim odczuciu - ideałem z metodycznego 
punktu widzenia. Ale jeżeli są to osoby, które wychowały sie w 
harcerstwie, jeżeli są to osoby, które czują i wierzą w harcerskie 
ideały i styl życia (i nie mówię teraz o zapisach ze statutu ZHP), które 
żyją jakoś w zgodzie z tym stylem życia to... ok. Czasem bywa, że ma to 
większą wartość niż konieczność rozwiązania drużyny.

Ale to nie do konca o tym była mowa, prawda?
Tylko o podporządkowywaniu naszych zasad kwestii pozyskiwania instruktorow.
To jest takie patrzenie przez pryzmat potrzeb organizacji i traktowanie 
zasad czy idealow jako rzeczy bardzo wtornych.


pozdrawiam
olek