[Czuwaj] Zarobki i choragwie - było: naprawa ZHP

TOGRO.pl togro w togro.pl
Pon, 30 Paź 2006, 11:39:22 CET


> -----Original Message-----
> From: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net 
> [mailto:czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net] On Behalf Of Janusz Sikorski

> Do tego nie trzeba chorągwi. Pytam więc jeszcze raz. Po co chorągiew?
> 
> Pozdrawiam
> 
> Janusz Sikorski

Pisalem już wczesniej, ze jestem zwolennikiem zlikwidowania choragwi, ale
nie uwazam, aby na tym poziomie (wojewodzkim) mogla zostac pustka. Musi być
jakis TWOR, który bedzaie partnerem do rozmow z Wojewoda, Prezydentem 200
tysiecznego miasta, czy Sejmiku Wojewodzkiego.

Tego nie zalatwi hufcowy, szczegolnie spoleczny.

Zgadzam się z teza Grzegorza (czy Jurka ? :-) ze powinnismy rozmawiac o
wynagrodzeniach w hufcach i choragwiach bez specjalnego zazenowania. Pod
warunkiem, ze praca tej osoby GWARANTUJE nam prace calej jednostki na
poziomie.

Ja osobiscie jestem zazenowany tym jak malo zarabia komendant mojej choragwi
i jest to jednym z powodow dla których podjecie decyzji o kandydowaniu na
funcje komendanta hufca, czy choragwi wiaze się z tak duza rozterka.

Co ma mnie motywowac po porzucenia dobrze platnej pracy, czy zawieszenia
dochodowej dzialalnosci gospodarczej, aby powaznie myslec o objeciu funkcji
komendanta choragwi?

Może wlasnie dlatego w lubelskiej nie było zbyt duzego wyboru?

Pozdrawiam

Tomek
Spoleczny komendant hufca i jednoczesnie wlasciciel prywatnej firmy.



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj