[Czuwaj] Re: Zjazd Choragwi Lubelskiej

hm. Rafal M. Raniowski HR rafal w harcerz.pl
Pon, 30 Paź 2006, 13:06:42 CET


----- Original Message ----- 
From: "Seascout" <seascout w go2.pl>
To: "'Piotr Giczela'" <piotr.giczela w zhr.pl>; "'Lista dyskusyjna harcerek i 
harcerzy.'" <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Monday, October 30, 2006 12:22 PM
Subject: RE: [Czuwaj] Re: Zjazd Choragwi Lubelskiej



Piotr napisał:
::Powtórzę retoryczne pytanie Janusza Sikorskiego: Powtórka z KIHAM-u?
::I dodam własne: Nowy "ZHR"?
::
 Bardzo szanuję Wasze zdanie - ale mam cokolwiek odmienne. Związek jest
jeden, ze swoimi problemami. I nie ma sensu jeszcze bardziej go osłabiać
poprzez niepotrzebne podziały.
==
RR: Wybacz Rafale, ale "Zwiazkow", czyli organizacji jest kilka. Jest za to 
jeden Ruch. I niech tak pozostanie. "Konkurencja" i pluralizm jest zdrowy ;) 
Nie robmy PRL-u ;)

===
Bo Sikor czy KIHAM naprawdę dokonał moralnej odnowy ZHP?

Powiedzcie mi, co z tego, że powstał moralnie kryształowy ZHR, gdy obecnie
150 tys. młodych ludzi jest właśnie w ZHP! Czy możemy ich opuścić i
powiedzieć "radźcie sobie sami"? Czy nie mamy moralnego nakazu zająć się
właśnie tymi 150 tys. ludzi w ZHP, by z harcerstwa wynieśli to co najlepsze,
a nie to co najgorsze?
===
RR: Ooo? Statystyki nam podskoczyly. To juz 10 tys. miesiecznie nie opuszcza 
Organizacji, jak to pisal dzisiaj g00rek? Ale nie ironizujac. Jestem ciekawy 
ile z tych 150 tys. jest w ZHP, bo prowadza ich instruktorzy, ktorzy nie 
odeszli do ZHR, czy innych organizacji? A jesli Ci ludzie widzac po 
17-18latach widza, ze moze zrobili blad, ze nie przeszli, to ilu ich 
pozostanie w ZHP? 90 tys.? 60 tys.? Moze dzialalnosc w "krysztalowej" 
moralnie organizacji da lepsze efekty wychowawcze? Moze pora zadbac o 
naszych wychowankow, aby chore struktury ich nie wypaczaly?
===

Ja jestem przeciwnikiem wszelkich rozłamów, RPM-ów, nowych Związków. To są
drogi do nikąd, które tak naprawdę nic nie zmieniają.
===
RR: Wybacz Rafale, ale RPMy sa demokratycznym polem do powstawania chociazby 
nowych programow, do szukania srodowisk o podobnych zainteresowaniach. I 
Twoje zdanie w tej kwestii jest zamachem na demokracje w Zwiazku. "Sciskasz 
coraz mocniej reke, a piasek coraz szybciej z niej ucieka". Nie tedy droga.
===

Jedyne co może zmienić Związek, to nasza postawa w ZHP, nasza praca, nasze
reagowanie na patologię - a nie budowanie "struktur zapasowych" czy
tworzenie podziałów...
===
RR: A moze nie ma juz innego wyjscia? Moze szkoda czasu na "wyrywanie" na 
sile z chorej struktury, tego co nam sie nalezy od Organizacji? Ja ten czas 
wole poswiecic na dzialanie z Druzyna. A np. Stowarzyszenie Rodzicow 
Harcerzy zapewni mi srodki do dzialania? Albo HUKS?
==

Ciągle w to wierzę...

Seascout
===
RR: Powiem brutalnie - moze pora zejsc na Ziemie?

Pozdrawiam
Viking-Szczecin

P.S. Rafale, mimo roznic podziwiam Cie za te wiare :) 





Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj