OT - Re: [Czuwaj] Re: naprawa ZHP

[admiral]

<cytat kto="Janusz Sikorski">
> Dnia 31-10-2006 o 15:57:40 <czuwaj-request w listy.czuwaj.net> napisał:
>
>> Janusz Sikorski napisał(a):
>>>
>>> Od likwidacji chorągwi ?  (bo jakoś dalej nikt nie przedstawił
>>> argumentów na ich istnienie.
>>>
>>> Pozdrawiam
>>>
>>> Janusz Sikorski
>> Trochę demagogią jest to co wyżej napisałeś  Argumenty padły a że
>> Ciebie nie przekonały to już zupełnie inna sprawa.
>> Kowlak
>> ------------------------------
>
> Jakie argumenty ? Aby coś nazwać argumentem to musi mieć jakąkolwiek siłę
> lub sens. Na takiej zasadzie to mozna napisać że chorągwie powinny być bo
> w naszej chorągwi są ładnie pomalowane sciany, takie brzoskwiniowe, a poza

> Heh... Ja oczywiście piszę o jakichkolwiek WAŻKICH argumentach, bo
> reprezentowanie nas w województwie to żaden argument, przepływ informacji?
> Coś mi się wydaje że bedzie lepszy jak choragwi nie bedzie, zarządzanie
> majątkiem? Hehehehe nawet nie będę komentował. No więc PO CO NAM
> CHORĄGWIE?


Spokojnie, nie stawiajmy wszystkiego na glowie ;).
Zacznijmy od poczatku. Przerzucanie "ciezaru dowodu" na tych, co nie maja
nic przeciwko choragwiom jest nie fair. Jesli zalezy ci na zmianie
obowiazujacego stanu rzeczy, to ty powienienes w dyskusji wykazac
argumenty przekonujace te osoby, ze nie maja racji.
Bo to troche jak tlumaczenie sie "z bycia wielbladem" ;).
Jesli ja uwazam, ze mundury harcerskie powinny miec kolor czerwony, to nie
prosze wszystkich, zeby mi podali argumenty za tym, ze maja jednak byc
zielone. I to ja powinienem w tej sytuacji ich przekonac do tego, ze
czerwony jest leszy, a takze to ONI (tzn. ci ktorym obecny kolor nie
przeszkadza) maja prawo decydowac, czy moj argument jest WAZKI, czy nie. I
czy on ma sens.
Inaczej wogole nie bylibysmy w stanie dzialac, bo musilibysmy sie
tlumaczyc, dlaczego nie robimy tego, czy innego na tysiace roznych
sposobow.


Pozdr.,
Admiral

PS:Oczywiscie nie znajdujacy argumentow za istnieniem choragwi ;)

-- 
:)