[Czuwaj] No to co zamiast?

[admiral]

Michał Górecki napisał(a):
> admiral napisał(a):
>> 6. Alkohol powoduje smierc przypadkowa osob niewinnych.
> Nadmiar alkoholu admirał! Nadmiar!
>
Ok, ale zawsze jakis taki niesmak pozostaje.
Wiesz,  kazda rzecz w nadmiarze szkodzi ale alkohol ma te szczegolna 
ceche, ze szkodzi w nadmiarze nie tylko tej osobie ktorej bezposrednio 
dotyczy.
A to juz jest przegiecie, i jako taka rzecz zasluguje na szczegolna 
troske. I nie mowie o prohibicji, bo to niczego, jak wiadomo, nie 
zalatwia. Mowie o zapobieganiu przez abstynencje. uwazam za trafne 
porownanie z narkotykami, lub bronia. One tez prawdopodobnie szkodza w 
nadmiarze i przy nieumiejetnym korzystaniu, ale tu trzeba wlasnie miec 
na uwadze daleko rozlegle szkody spoleczne. Np. zbieranie niewypalow 
jest szkodliwe, tylko jak nie umiesz sie tym poslugiwac, ale ja wole aby 
na wszelki wypadek byl zakaz trzymania tego w domu.
I teraz trzeba okreslic tylko, czy dany przedmiot juz sie nadaje do 
prewencji, czy jeszcze nie. I tu kryterium moze byc wlasnie taki bilans 
dobra<->zla, albo tez mozliwy wplyw na innych.
Ja widze to z takiej perspektywy:
po stronie plusow dodatnich ;):
- przyjmenosc jednostkowa uzytkownikow, powiedzmy taka, jak przy piciu 
coli, czy mleka, kawy
- przyjemnosc grupowa - podobnie, chociaz gdyby mierzyc iloscia np. 
wyspiewanych piosenek to przy alkoholu duzo wieksza
- jednostkowy wplyw na trawienie
- miesjce pracy dla rolnikow i przemyslu
- srodek pomocny w lecznictwie (ale w zasadzie to inny rodzaj alkoholu, 
wiec nie wiem jak liczyc)


po stornie plusow ujemnych;
- burdy,
- gwalty
- zlodziejstwo
- wypadki drogowe
- wypadki zwiazane z naduzywaniem w pracy
- trwale, wielopokoleniowe, wykluczenie spoleczne rodzin patologicznych
- przemoc
- koszty leczenia alkoholikow, ich watrob, rodzin etc.
- no i oczywiscie straty moralne z powodu rozpicia narodu ;)

Jak to sobie rozwaze, to mi sie juz odechciewa tej przyjemnosci i wole 
zeby harcerze pili kawe, tez szkodzi ponoc, ale najwyzej im samym.

admiral