[Czuwaj] OT: metoda hm Przybytka [było: fundacja 100-lecia]

[Marcin Bednarski]

Dnia niedziela, 16 grudnia 2007, harclot w poczta.onet.pl napisał:

> A Ty znasz mnie na tyle długo (choćby z listy)
> by wiedzieć że od "łopatologicznego" przekonywania,
> wyzej cenię to gdy partner rozmowy
> sam dochodzi do danych wniosków.
> A pytania (podpowiedzi) zadaję by mu w tym pomóc.
> Wolę mu dawać wędkę niż ryby.

Ten sposób postępowania znany nam wszystkim ze szkoły nazywa się "metoda 
heurystyczna". Stosują go powszechnie nauczyciele, którzy znają tylko dwie 
metody nauczania (obydwie należące do tzw podających): wykład i właśnie tę 
wyżej wspomnianą.

Wydaje mi się jednak, że stosowana przez Ciebie metoda nie jest adekwatna do 
sytuacji. Metodę heurystyczną należy stosować w sytuacji gdy nauczyciel chce 
doprowadzić uczniów do znanego mu (a im nie) jedynego poprawnego rozwiązania 
postawionego problemu. Prowadzi więc uczniów poprzez kolejne podpowiedzi do 
sformułowania tego właśnie rozwiązania. Metoda ta jest przydatna szczególnie 
wtedy gdy uczniowie z racji rozwoju umysłowego nie potrafią jeszcze 
samodzielnie stosować wnioskowania indukcyjnego. Można za jej pomocą 
wprowadzić Twierdzenie Pitagorasa, wzór na pole trójkąta etc.

Gros problemów poruszanych na tej liście, w tym omawiana w tym wątku sprawa, 
nie jest jednak problemem którego rozwiązanie jest z góry znane i należy 
jedynie tych, którzy go nieznają podprowadzić. W związku z tym należy się 
posługiwać jakąś metodą dywergencyjną.

Piszę to wszystko, bo zakładam, że po prostu źle dobrałeś metodę do treści. 
Myśl, że uznajesz swoje rozwiązanie za jedynie słuszne  i chcesz innych 
harcmistrzów jedynie do niego podprowadzić jest przecież niedorzeczna :)


-- 
Czuwaj!

parasol
-------------------------------------------------
Marcin Bednarski parasol(at)harcerstwo.net
Namiestnik harcerski :: Hufiec Warszawa-Żoliborz
http://arkadia.wawrzyszew.net
-------------------------------------------------
"Choć droga jest bez końca. Pozornie bez znaczenia.
 Mniemam, że mam powody by drogi swej nie zmieniać"