RE: [Czuwaj] Harcerskie Ideały - o przygotowaniu do dyskusji

Michał Górecki goo.newsy w skua.pl
Pon, 19 Lut 2007, 16:55:46 CET



> -----Original Message-----
> From: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net [mailto:czuwaj-
> bounces w listy.czuwaj.net] On Behalf Of Aleksander Senk
> Sent: Monday, February 19, 2007 4:41 PM
> To: Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy.
> Subject: Re: [Czuwaj] Harcerskie Ideały - o przygotowaniu do dyskusji
> 
> Michał Górecki napisał(a):
> 
> > Widzicie tu zachodzi dylemat nierozwiązywalny. Czy lepiej wychować
> 500 osób
> > tak, żeby osiągnęły poziom X, czy 1000 osób, tak żeby osiągnęły
> poziom X/2?
> 
> G00rek, ja tu caly czas przypominam pytanie Czeska, ktore pozwoliles
> sobie zlekcewazyc, mimo ze jest bardzo istotne.
> 
> To pytanie: jakie wychowanie.
> 
> Bo dla Ciebie liczy sie jakies wychowanie i starasz sie utrzymac balans
> miedzy iloscia zasad, a liczebnoscia, wychodzac z zalozenia, ze jak
> bedzie mniej kontrowersyjnych zasad, to bedzie wiecej harcerzy.

Nie no w moim przykładzie to jasne. Zakładam, że abstynencja JEST wartością.
Obiektywnie - niech będzie. Czy lepiej wyśrubować bardzo wysoko normy i mieć
minimalną ilość osób, czy na odwrót?

Pewnie oba wyjścia są do niczego. Milion członków bez żadnych wartości, czy
jeden członek będący chodzącym świętym. Gdzieś po środku jest rozwiązanie...

Ja uważam, że spadek wartości w naszym wychowaniu przez zamianę abstynencji
na trzeźwość jest nieporównywalnie mniejszy niż wzrost atrakcyjności
organizacji dla osób chcących wychowywać, będących świetnymi ludźmi, ale
akurat nie godzący się na takie autobiczowanko w postaci abstynencji.

Kiedy widzę młodego instruktora, który jest prawdomówny, ofiarny, oszczędny,
itp. A ponadto wstrzemięźliwy w piciu (choć nie jest abstynentem) i myślę,
że ma odejść z organizacji, to dla mnie jest to wielka strata. I nie wiem w
imię czego. Czy wychowa złych harcerzy?? Gorszych? Wątpię.

g00rek




Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj