RE: [Czuwaj] Minął 2006 rok

[Seascout]

::Obyczajowo niestety było w 2006 roku przygnębiająco. Zaczął się od
::awantury na Głodówce - chore golenie, nieznajomość harcerskich pieśni i
::upomnienie dla komendantki chorągwi zupełnie nie wiadomo za co bo
::przecież nic się nie stało. 

Zaczął się od artykułu w gazecie NOWY DZIEŃ. W artykule tym, z jednej strony
GK tłumaczyła, że sprawy opisanej w Nowym Dniu nie było i ta sama GK
tłumaczyła, że na temat sprawy łódzkiej jest całkiem spora teczka
materiałów. Sprawa "łódzka" - oprócz wątku obyczajowego obnażyła bałagan w
polityce informacyjnej i nieumiejętność pracy w sytuacji kryzysowej. 

A w jej wyniku miał powstać jakiś poradnik (znów polityka informacyjna
zawiodła bo w sprawie poradnika było więcej plotek niż faktów) którego nie
doczekaliśmy się po dziś dzień... Ale wszystko przed nami... Może poradnik w
końcu powstanie.

Tyle uzupełnienia...

Seascout